Błaszczykowski na ustach całych Niemiec. "Wielki Kuba szybko rozstrzygnął mecz!"

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Jakub Błaszczykowski okazał się lepszy od Łukasza Piszczka i Roberta Lewandowskiego w meczu z FC Nuernberg. Kapitan polskiej reprezentacji trafił na czołówki niemieckich portali.

Zachwytom nad Jakubem Błaszczykowskim po spotkaniu z FC Nuernberg nie ma wprost końca. "Kuba pobił swój własny rekord, strzelając 8 goli w jednym sezonie Bundesligi. Nigdy nie był tak groźny pod bramką rywala jak teraz!" - emocjonuje się DerWesten. "Dwupak! Wielki Kuba szybko rozstrzygnął mecz!" - wybija Bild. "Dwa gole Błaszczykowskiego wywindowały Borussię na 2. miejsce w tabeli" - tytułuje relację z meczu sport1.de. "Błaszczykowski zrobił różnicę" - informuje transfermarkt.de. "Borussia wygrała bardzo, bardzo zasłużenie, a jej bohaterem został Błaszczykowki" - donosi RevierSport.

27-latek chwalony jest nie tylko za strzelenie przeciwnikom dwóch bramek, ale także za świetne dryblingi, który siały spustoszenie w szeregach obronnych gości, oraz harmonijną współpracę z Łukaszem Piszczkiem. Boczny defensor został pochwalony za idealne dośrodkowanie z 13. minuty i wywalczenie rzutu karnego, ale skrytykowano go za zmarnowaną sytuację sam na sam z 28. minuty oraz nieco mniej aktywną postawę po zmianie stron.

Robert Lewandowski 12. raz w sezonie wpisał się na listę strzelców, jednak po raz kolejny w 2013 roku nie zachwycił. "Przez pełne 90 minut był pracowity i sumienny, jednak przez długi czas brakowało mu szczęścia, mimo że próbował nawet zmieniać się pozycją z Goetze i cofać się do linii pomocy" - stwierdzili redaktorzy Sportalu. "Kilka razy miał na nodze piłkę na 3:0 i wreszcie w 88. minucie dopiął swego - jego gol był warty zobaczenia" - ocenił DerWesten.

Oprócz Błaszczykowskiego dziennikarze docenili występ Ilkaya Gundogana, który zebrał znakomite recenzje. Reprezentant Niemiec jest w wysokiej formy i nie pozwala wskoczyć do podstawowego składu Nuriemu Sahinowi. Nie po raz pierwszy Mario Goetze otrzymał wyższe oceny od Marco Reusa.

Juergen Klopp po końcowym gwizdku nie tryskał humorem. - Nie mamy poczucia rozegrania jakiegoś wielkiego, wspaniałego meczu, jednak wiemy, że wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie. Mieliśmy 80 procent posiadania piłki, ale wcale nie było tak łatwo, bo Nuernberg dwukrotnie zagroził Weidenfellerowi. Tak czy inaczej mogliśmy sprawić rywalom jeszcze więcej kłopotów, w jednej czy drugiej sytuacji zachować się sprytniej - skomentował trener.

Oceny polskich piłkarzy kolejno od Sportalu, DerWesten, Bildu, RevierSport i RuhrNachrichten ("1" - klasa światowa, "6" - poniżej krytyki):

Łukasz Piszczek - "2,5", "2,5", "3", "2,5", "2,5"

Jakub Błaszczykowski - "2", "1", "1", "1,5", "2"

Robert Lewandowski - "3", "3", "2", "2,5", "3,5"

Źródło artykułu: