Franciszek Smuda o swoich zarobkach: To kompletny nonsens!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Były selekcjoner reprezentacji Polski zaprzecza, jakoby zarabiał w SSV Jahn Regensburg gigantyczne pieniądze. "Franz" skupia się obecnie na dokonanie wzmocnień przed rundą wiosenną.

Krótko po tym, jak Franciszek Smuda podpisał półroczny kontrakt z SSV Jahn Regensburg, polskie media poinformowały, że 64-letni trener będzie inkasował miesięcznie od 40 do 50 tysięcy euro. - To kompletny nonsens! Gdybym tyle zarabiał, nie mielibyśmy pieniędzy na obiad dla drużyny! - zżyma się "Franz" w rozmowie z mittelbayerische.de.

Smudę w Ratyzbonie czeka arcytrudne zadanie: jego zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, dysponuje słabą piłkarsko kadrą, a w dodatku na istotne wzmocnienia brakuje środków. - Prawda jest taka, że desperacko i rozpaczliwie potrzebujemy nowych, doświadczonych piłkarzy. Konkretnych nazwisk jednak nie wymienię. Dlaczego? Gdybym teraz coś oznajmił, a później transfer nie doszedłby do skutku, wszyscy pytaliby: po co było to zamieszanie? - tłumaczy 64-latek.

Pierwszy mecz o punkty podopiecznych Smudy czeka dopiero 3 lutego, ale trener ma do wykonania mnóstwo pracy. - Musimy poprawić się we wszystkich obszarach - począwszy od przygotowania taktycznego, przez fizyczne aż po mentalne. Nie zamierzam jednak zmieniać wszystkiego, nie ma sensu niweczyć w ciągu kilku dni pracy moich poprzedników - zapowiada.

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
PATRON
10.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem,że Franz po nieudanym turnieju EURO,aby odkupić swe winy,będzie w Polsce,na przykład z reprezentacją Polski bezdomnych, pracował charytatywnie. Jednak myliłem się,On pojechał wspierać Czytaj całość
Bodiczek
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Taaa Franiu jak sądzisz że ktokolwiek jeszcze wierzy w twoje słowa, to sie grubo mylisz. I ty zarabiasz rzekomo tak mało w Regensburgu? :D Jakby ci odpowiedniej kasy nie zapłacili, to byś nawet Czytaj całość
avatar
eXpErT
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha jakie wzmocnienia? Od kilku okienek transferowych SSV nie wydało na graczy żadnych pieniędzy. Biorą tylko takich z kartą na ręku.  
avatar
Wars
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli przez pół roku będzie robił ściepę na obiadki dla drużyny!!!! Ale to jego wybór i nikt nie powinien ingerować w jego zarobki za granicą ! Ważne żeby nas nie ośmieszył ....wynikami!!!