W tym artykule dowiesz się o:
Chodzi o 20-letniego Mateusza Bany, który jest jedynym młodzieżowcem w kadrze Bogusława Baniaka, prezentującym odpowiedni poziom, by grać na I-ligowych boiskach. Reszta młodzieży nie rokuje na przyszłość.
- Nie chcemy go stracić, ale może się zdarzyć, że dostaniemy ofertę nie do odrzucenia. Zapewniam jednak, że jeśli sprzedamy jakiegokolwiek zawodnika, pozyskamy wartościowego następcę - mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym właściciel Miedzi Andrzej Dadełło.
Źródło: Przegląd Sportowy
Źródło artykułu:
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku Komentarze (4)
Mrówa
29.11.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Kolejny zdolny chłopak pójdzie gdzieś poza region grać. Już mnie to wkurza że w klubie który ma przecież podpisaną współpracę ze Śląskiem nikt z działaczy Śląska nie zauważa takich graczy. I to Czytaj całość
flotaoldboy
29.11.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Dla Miedzi to byłby problem i to duży.
mks1971
29.11.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Za żadne skarby nie sprzedawajcie tego chłopaka ! Młodzieżowców jak na lekarstwo, a chłopak w przyszłym roku[najdalej za dwa i tak będzie grał w extraklasie]. Chyba, że sam bardzo jak najszybci Czytaj całość
Lawal
29.11.2012
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Reisa przestawcie na obronę
