W tym artykule dowiesz się o:
Matri i Quagliarella w ataku Juventusu?
Według Sky Sport Italia duet napastników Juventusu Turyn w nadchodzącym meczu z SSC Napoli utworzą Alessandro Matri i Fabio Quagliarella. To o tyle zaskakujące, że do tej pory Antonio Conte od 1. minuty przeważnie wystawiał Mirko Vucinicia i Sebastiana Giovinco.
Decyzja szkoleniowca podyktowana jest sytuacją kadrową: Czarnogórzec nie jest jednak w pełni sił, ponieważ ze zgrupowania reprezentacji wrócił z przeziębieniem. Giovinco z kolei, przebywając z kadrą, doznał urazu kostki.
Napoli przerwie serię Juventusu?
Rośnie napięcie przed sobotnim hitem Serie A, w którym Juventus podejmie Napoli. Ponieważ Bianconeri są wielkim faworytem do wywalczenia kolejnego scudetto, większą sympatią we Włoszech darzeni są zawodnicy Waltera Mazzarriego. Kibice i eksperci wierzą, że w przypadku wygranej Azzurrich walka o mistrzostwo będzie toczyć się do ostatniej kolejki sezonu.
- Juventus ma najbardziej kompletny skład w całej lidze, a jedyny zespół, który jest w stanie mu dorównać to właśnie Napoli. Patrząc na wartość obu drużyn, nie widać wielkiej różnicy. Istotne znaczenie może odegrać charakter i chęć odniesienia zwycięstwa - analizuje Fabio Cannavaro. - Uważam, że Napoli stać na sięgnięcie po scudetto. To świetnie zorganizowany zespół ze znakomitą linią pomocy. Szczególnie podoba mi się szwajcarski tercet pomocników Inler, Behrami, Dzemaili - dodaje legenda Interu Mediolan Lothar Matthaeus.
- Nie sądzę, żeby wynik sobotniej potyczki zadecydował o losach mistrzostwach. Do rozegrania pozostało jeszcze przecież mnóstwo meczów. W każdym razie typuję remis 1:1 - prognozuje znany komentator telewizyjny, Ivan Zazzaroni.
Juventus po raz ostatni przegrał w Serie A w maju 2011 roku, gdy uległ 0:1 FC Parma. Następnie w 46 meczach Stara Dama 29-krotnie zwyciężyła i 17-krotnie zremisowała. Co ciekawe, Bianconeri doznali w tym okresie jednej porażki - w finale Pucharu Włoch z... Napoli.
Mudingayi dostanie szansę w Serie A
Pozyskany przez Inter Mediolan przed sezonem Gaby Mudingayi w Serie A rozegrał do tej pory zaledwie 17 minut. Włoska prasa prognozuje, że w niedzielnym pojedynku z Catanią Andrea Stramaccioni wystawi Belga w podstawowym składzie.
Szkoleniowiec coraz częściej skłania się ku ustawieniu 3-4-1-2, które dla występującego w roli defensywnego pomocnika Mudingayi jest bardzo korzystne.
Vidal zaprzeczył spekulacjom
W piątkowym spotkaniu reprezentacji Chile Arturo Vidal został ukarany czerwoną kartką, wskutek czego nie mógł zagrać we wtorek przeciwko Argentynie. Dziennikarze sugerowali, że gwiazdor Juve chciał wylecieć z boiska, by mieć więcej czasu na przygotowanie się do spotkania z Napoli!
Co na to środkowy pomocnik? - Kocham grać w piłkę zarówno w Juventusie, jak i w drużynie narodowej i bardzo chciałem wystąpić z Argentyną. Czasem po prostu tak się zdarza, że przytrafia się kontuzja albo czerwona kartka - powiedział Vidal.
Allegri na razie nie zostanie zwolniony
Włoscy dziennikarze od kilku dni sugerują, że mecz z Lazio Rzym jest dla Massimiliano Allegriego ostatnią szansą na zachowanie stanowiska. Media sądzą, że porażka Rossonerich oznaczać będzie dymisję 43-latka. Spekulacjom tym stanowczo zaprzeczył jednak Adriano Galliani.
- Bez względu na to, co wydarzy się w Rzymie, mecz z Lazio nie będzie dla Allegriego ostatnim w roli trenera Milanu - zagwarantował wiceprezydent klubu. W środę czerwono-czarnych czeka kolejne trudne wyzwanie - potyczka w Lidze Mistrzów z rewelacyjną Malagą.
Inter nie rezygnuje z Paulinho
Prasa na Półwyspie Apenińskim informuje, że rosnąca cena za Paulinho, który coraz częściej występuje w reprezentacji Brazylii, nie zniechęca włodarzy Interu Mediolanu. Znakomity pomocnik przedłużył właśnie kontrakt z Corinthians, w którym ustalono kwotę odstępnego na 15 mln euro.
- Paulinho gra w linii pomocy, ale potrafi strzelać mnóstwo goli. Jest niezwykle groźny pod bramką rywala. Interesujemy się tym zawodnikiem, ale póki co gra on dla Corinthians i koncentruje się na Klubowym Pucharze Świata, który odbędzie się w grudniu - powiedział Andrea Stramaccioni.
Nowa umowa Pinziego i Pasquale
Reprezentujący Udinese Calcio od 2000 roku (za wyjątkiem dwuletniego wypożyczenia do Chievo) Giampiero Pinzi złożył podpis pod nowym kontraktem z klubem, który będzie obowiązywał do połowy 2016 roku. 31-letni środkowy pomocnik w obecnym sezonie jest podstawowym piłkarzem w zespole Francesco Guidolina.
Równie długą umowę podpisał Giovanni Pasquale. 30-letni lewy obrońca gra dla Zebr od 2008 roku.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
