Junior Diaz zostanie w Wiśle?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal nieuwsblad.be poinformował, że [tag=4201]Junior Diaz[/tag], który po rocznym wypożyczeniu do Wisły Kraków wraca do Club Brugge, nie ma przyszłości w belgijskim klubie.

Trener niebiesko-czarnych Georges Leekens nie widzi go w swoich planach, ale jego kontrakt z klubem jest ważny jeszcze do końca czerwca przyszłego roku. Wisła miała nie decydować się na wykup Kostarykanina, ale niewykluczone, że jeśli Club Brugge będzie chciał się go pozbyć za symboliczną opłatą, krakowianie skuszą się na jego usługi.

Diaz do Brugii trafił właśnie z Wisły. Belgowie zapłacili za niego latem 2010 roku Białej Gwieździe ok. 800 tys. euro, podczas gdy ta w styczniu 2008 sprowadziła go z CS Herediano za ok. 300 tys. euro. Dla Wisły rozegrał w sumie 124 mecze (w tym 34 w minionym sezonie), a dla Belgów 16 spotkań.

W minionym sezonie do Wisły wypożyczeni byli również Dudu Biton i Gervasio Daniel Nunez. Ten pierwszy na miesiąc przed końcem wypożyczenia rozwiązał kontrakt z klubem, co oznacza, że krakowianie zaoszczędzili kilkanaście tysięcy na euro na jednej wypłacie dla Izraelczyka. W podobny sposób udało im się oszczędzić, dochodząc do porozumienia w sprawie wcześniejszego rozwiązania wygasającej w czerwcu umowy z Draganem Paljiciem. W planie klubu nie ma wykupienia Nuneza z Quilmes AC.

Oferty przedłużenia tracącej ważność umowy nie otrzyma również Michael Lamey, z klubem pożegna się także Filip Kurto, który nie chce w kolejnym sezonie być tylko numerem "3".

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Grek Zorba
22.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Belgowie marzą żeby Wisła go od nich z powrotem wzięła. Przeinwestowali, a to jest przeciętny piłkarz, któremu czasami coś wychodzi. Do tego ostatnio stał się bardzo kontuzjogenny. Na miejscu W Czytaj całość