Wtorek w Bundeslidze: Robben musi odejść z Bayernu? Kolejny rekord frekwencji (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przybycie Xherdana Shaqiriego do Bayernu mocno skomplikuje sytuację Arjena Robbena. Borussia Dortmund może w tym sezonie zarobić nawet 64 mln euro. Bayern szuka nowego zmiennika dla Manuela Neuera. Władze ligi cieszą się z rosnącej frekwencji na stadionach.

Zapowiedź ćwierćfinałów Pucharu Niemiec Shaqiri w Bayernie, co z Robbenem?

Jak informuje Bild, Xherdan Shaqiri już na pewno przejdzie do Bayernu Monachium. 20-latek ma podpisać kontrakt do połowy 2016 roku, a Bawarczycy zapłacą FC Basel 9 mln euro (z kolei szwajcarskie media twierdzą, że kwota zamknie się w 13 mln euro). Zdaniem TZ agent 20-latek przebywa w Monachium, gdzie negocjuje ostatnie szczegóły umowy Shaqiriego. - Bez komentarza - ucina Jupp Heynckes.

Pozyskanie nowego prawoskrzydłowego stawia pod znakiem zapytania przyszłość Arjena Robbena w bawarskim zespole. - Najlepszy okres dla Bayernu był jesienią, kiedy Robben nie grał z powodu kontuzji - zauważa Mario Basler. - Robben ciągle robi na boisku to, co najłatwiejsze. Robben musi odejść! - dodaje były piłkarz Bayernu. Z Baslerem zgadza się Olaf Thon, dla którego Robben i Franck Ribery są "primadonnami".

Póki co odejście Robbena z FCB nie wchodzi w grę, ale bardzo realne jest posadzenie go na ławce rezerwowych. Na skrzydle grałby wówczas Thomas Mueller, na rozegraniu Toni Kroos, a na środku boiska znalazłoby się miejsce dla Davida Alaby.

Tak gra Xherdan Shaqiri:

Bundesliga znów pobiła rekord

Deutsche Fussball Liga ujawniła, że w rundzie jesiennej każde spotkanie oglądało średnio 44 345 widzów (to oczywiście najlepsza frekwencja na świecie). W poprzednich rozgrywkach średnia tylko nieznacznie przekroczyła liczbę 42 tysięcy kibiców. Wszystko wskazuje więc na to, że kolejny rekord frekwencji - już 8. z rzędu - zostanie pobity (choć arktyczne mrozy nie zachęcają ostatnio kibiców do odwiedzania stadionów).

Za jeden bilet trzeba średnio zapłacić 22,43 euro. Oznacza to nieznaczny spadek cen w porównaniu z ubiegłym sezonem. - Liczba widzów świadczy o rosnącej atrakcyjności naszej ligi. Fani ulegają jej urokowi, który zapewnia najwyższy sportowy poziom oraz ogromne emocje - cieszy się dyrektor DFL, Christian Seifert. Usami chce odejść z Bayernu

Jasną deklarację złożył Takashi Usami, który w tym sezonie przebywa w Bayernie na wypożyczeniu. - Jeśli mam być szczery, nie chcę zostać. O ile tylko pojawi się klub, w którym będę mógł występować i odgrywać ważną rolę, odejdę. Myślę, że jest to przesądzone. Szukam sobie klubu w Europie - powiedział młody Japończyk. Borussia będzie mieć pieniądze na wzmocnienia

Bild wyliczył, ile w najbliższych sezonach transferowych na nowych piłkarzy będzie mogła wydać Borussia Dortmund. No mocy nowo podpisanej umowy sponsorskiej z firmą Evonik BVB będzie rocznie otrzymywało nie 7,5 mln euro, a 10,5 mln euro! Doliczając do tego bonusy za występy w Champions League, tylko w tym sezonie mistrz Niemiec może zarobić aż 64 mln euro! - Od Bayernu dzieli nas jakieś 100 mln euro. Mamy jednak plan rozwoju - zapewnia Hans-Joachim Watzke.

Wynika stąd, że, jeśli tylko Juergen Klopp zażąda wzmocnień, jego zachcianki powinny zostać natychmiast spełnione. W grę wchodzić mogą tak wielkie transfery jak Marco Reusa za 17,5 mln euro. Inna sprawa, że filozofia szkoleniowca Borusii opiera się na szkoleniu młodych zawodników i odważnym wprowadzaniu ich do zespołu. Trapp w Hamburgu, Raffael w Moenchengladbach?

Po kilku dniach przerwy ponownie pojawiły się spekulacje transferowe. Według nich Kevin Trapp może trafić do Hamburgera SV zamiast Rene Adlera. Kontrakt 21-letniego golkipera z FC Kaiserslautern wygasa w 2013 roku, więc w czerwcu Czerwone Diabły będą miały ostatnią szansę, by na nim zarobić. Póki co świetnie w bramce Rothosen radzi sobie jednak Jaroslav Drobny.

Tymczasem Lucien Favre szuka wartościowych następców Marco Reusa i Romana Neustaedtera. Kandydatów nie brakuje, a jednym z nich jest Semir Stilić. Jednak nie tylko, bowiem szkoleniowiec Gladbach namawia na transfer Raffaela z Herthy Berlin. Szwajcar udanie współpracował z Brazylijczykiem w FC Zurych oraz właśnie w zespole Starej Damy. Na 25-latka trzeba wydać około 8 mln euro.

Bayern szuka nowego bramkarza

Po sezonie karierę zakończy Hans-Joerg Butt. W związku z tym Bawarczycy muszą znaleźć wartościowego zmiennika dla Manuela Neuera na kolejne lata. Bayern zamierza pozyskać niezbyt zaawansowanego wiekowo bramkarza w związku z czym nie są brane pod uwagę kandydatury Heinza Muellera z Mainz oraz Gerharda Tremmela ze Swansea. Z kolei 17-letni wielki talent ze Stuttgartu Odisseas Vlachodimos jest uważany za zbyt niedoświadczonego.

TZ sugeruje, że Heynckes może sięgnąć bądź po wspomnianego Kevina Trappa, bądź po Olivera Baumanna z Freiburga. W grę wchodzi również transfer urodzonego w Monachium golkipera austriackiego Kapfenberg, Raphaela Wolfa. - Rozmowy wewnątrz klubu na ten temat będą toczyć się w najbliższych tygodniach - wyjaśnia dyrektor sportowy Christian Nerlinger.

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
pussycocaine
8.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i takie drobne pytanie jeszcze do MITCH'a. Kibicuje Bayernowi, ale powiedz no mi, jakież to ostatnio sukcesy osiągnął dzięki Robbenowi i Riberiemu? NIE KRYTYJKUJE ICH i twierdzę, że to czołowi Czytaj całość
avatar
pussycocaine
8.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To ty chyba nie widziałeś jak grał Bayern, kiedy kontuzję miał Robben. Shaqiri jest obecnie jednym z największych europejskich talentów i -już w tak młodym wieku!- jednym z najlepszych skrzydło Czytaj całość
rico-kaboom
7.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Shaqiri za Robbena, to chyba jakiś kolejny żart działaczy Bayernu. Bez Holendra, to Bayern nie wiem do ktorej bramki ma atakować. Jak Robben był kontuzjowany, to najlepiej było widac ile znaczy Czytaj całość
avatar
marco_er
7.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niezły ten Szakiri, ale czy taki mikrus sobie poradzi w Bundeslidze to należy mieć wątpliwości. Hummels czy Papadopoulos go "rozjadą"  
avatar
MITCH
7.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Pogrzało" tych niemieckich speców - jakiekolwiek ostatnie sukcesy Bayernu do zasługa właśnie Robbena i Riberiego, a to że często mają kontuzje wynika też ze stylu gry, bo zwyczajnie dostają po Czytaj całość