Melikson: Strasznie mnie skrytykowano

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ubiegłym roku Maor Melikson był zdecydowany na grę w reprezentacji Polski. Następnie wybuchła ogromna burza medialna i Izraelczyk wstrzymał się ze swoją ostateczną decyzją.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedawno Melikson przyjął powołanie do reprezentacji Izraela, a więc temat jego gry dla Polski został zakończony. Dlaczego gracz Wisły Kraków zmienił decyzję? - Wpłynęło na to wiele czynników. Długo o tym myślałem. Na pewno jakiś wpływ miały opinie wypowiadane w Izraelu i w Polsce kilka miesięcy temu. W Izraelu strasznie mnie skrytykowano, a w Polsce też nie wszyscy byli za tym, abym grał dla was. Docierało do mnie to wszystko, choć ostateczną decyzję podjąłem sam - powiedział Maor Melikson w rozmowie z Super Expressem.

Decydując się na grę z orzełkiem na piersi, Melikson mógł wystąpić na Euro 2012. - No właśnie: gdy oświadczyłem, że zagram dla Polski, to wiele osób stwierdziło, że połakomiłem się na udział w dużym turnieju. To teraz pokazałem, że jednak nie. Myślę, że tak będzie najlepiej dla wszystkich. W Izraelu budujemy nowy zespół, mamy nowego trenera, niedługo zaczniemy eliminacje mistrzostw świata 2014. Startujemy od zera i nikt mi nie powie, że przyszedłem na gotowe - wyjaśnił.

Źródło: Super Express.

Źródło artykułu: