Wawrzyniak w reprezentacji tylko tymczasowo?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jakub Wawrzyniak ma za sobą sezon, w którym trenował w Młodej Ekstraklasie, by następnie zapewnić Legii Warszawa Puchar Polski i dostać powołanie do kadry narodowej. W spotkaniu z Argentyną obrońca Legii zaprezentował się z dobrej strony.

W tym artykule dowiesz się o:

- Mówienie o mnie jako o reprezentancie jest w tej chwili na wyrost. Traktuję ten pobyt w kadrze, jako okazję do przestawienia się do systemu selekcjonera. Jestem tutaj 10 dni, chcę się jak najlepiej zaprezentować. Moje podejście do reprezentacji w żaden sposób się nie zmieniło i nie zmieni. Nigdy nic za zasługi nie dostałem, wszystko co mam, mam dzięki dobrej pracy. Nie mam powodu, by poczuć się jakimś dobrym piłkarzem. Selekcjoner nie ukrywa przecież, że to nie ja jestem brany pod uwagę na lewą obronę - powiedział Wawrzyniak w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

W opinii byłego gracza Panathinaikosu, w kadrze wszyscy czekają na powrót po kontuzji Sebastiana Boenischa, którzy ma rządzić lewą stroną obrony. Wawrzyniak cały czas wysłuchuje rad trenera Franciszka Smudy i jak twierdzi, wie co ma poprawić w swojej grze.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Źródło artykułu: