Wtorek w Premier League: Rooney nie zgadza się z zawieszeniem i odwołuje się, Chelsea nie podda się

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Z oburzeniem przyjęto w Manchesterze United decyzję angielskiej federacji, która zawiesiła Wayne'a Rooneya na dwa mecze za przeklinanie. Tymczasem John Terry jest przekonany, że Chelsea Londyn nadal ma szansę na wywalczenie mistrzostwa Anglii. Natomiast dyrektor do sprawy futbolu w Liverpoolu Damien Comolli przyznał, że klub jest w dobrych rękach. Z kolei agent Samira Nasriego powiedział, że jego klient kiedyś odejdzie z Arsenalu Londyn, jednak nie teraz.

Rooney nie zgadza się z zawieszeniem i odwołuje się

Za wulgarne słowa, które krzyczał Wayne Rooney do kamery po strzeleniu trzeciego gola w meczu z West Ham United został zawieszony na dwa spotkania. Podobno Sir Alex Ferguson nie może pogodzić się z karą i Manchester United szykuje odwołanie.

Musi ono wpłynąć do angielskiej federacji do wtorkowego wieczoru. Jednak istnieje niebezpieczeństwo, że jeśli członkowie FA uznają je za bezzasadne, to Ronneya może spotkać dodatkowa kara. Z dwóch meczów zawieszenia zrobią się trzy. Jednak na Old Trafford wszyscy są święcie przekonani, że Rooney został potraktowany zbyt ostro.

John Terry: Nie poddajemy się

Po remisie ze Stoke City szanse Chelsea Londyn na zwycięstwo w Premier League w tym sezonie znacznie zmalały. The Blues tracą do Manchesteru United jedenaście punktów, chociaż mają zaległe spotkanie do rozegrania oraz w perspektywie mecz z Czerwonymi Diabłami.

- To jest ogromne wyzwanie, ale my nie poddajemy się. Nie ma na to szans - mówi John Terry, kapitan Chelsea Londyn, który już myśli o środowym spotkaniu Ligi Mistrzów z… Manchesterem United. - To bardzo ważne spotkanie i mamy nadzieję wygrać je - dodał.

Dyrektor Liverpoolu: Klub jest w dobrych rękach

Dyrektor do sprawy futbolu w Liverpoolu Damien Comolli przyznał, że klub jest w dobrych rękach. Sądzi, że fani byli zadowoleni po zimowych zakupach. Ściągnięto Luisa Suareza i Andrewa Carrolla za ponad 50 milionów funtów.

- Jak rozmawia się z właścicielem klubu to za każdym razem powtarza, że chce wygrywać. On nie rzuca słów na wiatr. Jesteśmy bardzo ambitni - przyznał Damien Comolli.

Nasri odejdzie z Arsenalu

Agent Samira Nasriego przyznał, że jego klient kiedyś odejdzie z Arsenalu Londyn, jednak nie teraz, ponieważ Francuz jest zadowolony grając na Emirates Stadium. Podobno ma oferty z Włoch.

- Jest zainteresowanie ze strony Milanu? Na dzień dzisiejszy to tylko plotki. Nikt się ze mną nie kontaktował. Nie sądzę, żeby to było możliwe. Czy w przyszłości mógłby grać we Włoszech? Dlaczego nie? - pyta retorycznie Alain Migliaccio, menadżer zawodnika.

Owen chce nowego kontraktu

Napastnik Manchesteru United Michael Owen ma nadzieję, że dostanie do podpisania od Czerwonych Diabłów nowy kontrakt. Obecna umowa wygasa wraz z końcem sezonu i na razie nie wiadomo czy zostanie przedłużona.

- Nie wiem, jaka czeka mnie przyszłość. Nie kryję faktu, że chciałbym zostać tutaj. Byłoby wspaniale, gdybym mógł nadal grać w tym zespole, ale muszę poczekać na decyzję klubu. Na razie nie było żadnych rozmów - poinformował Michael Owen.

Mourinho wskazuje na Redknappa

Zdaniem Jose Mourinho kolejnym selekcjonerem reprezentacji Anglii powinien zostać Harry Redknapp. Wiadomo już, że po Euro 2012 z Synami Albionu pożegna się Fabio Capello.

Już od kilku miesięcy prasa spekuluje kto mógłby go zastąpić. Murowanym faworytem wydaje się być menedżer Tottenhamu Hotspur. Ma sukcesy z klubami, jest ceniony w środowisku oraz ma poparcie piłkarzy. Tym razem trener Realu Madryt skomplementował Redknappa. - To dobry trener dla każdej drużyny - włączając w to reprezentację. Dla niego nie ma limitu - dajcie mu zespół narodowy, bo jest na to gotowy - powiedział Mourinho.

Ferdinand trenuje z Man Utd

W środowym meczu Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn najprawdopodobniej zagra Rio Ferdinand. Wcześniejsze prognozy mówiły, że w bieżącym sezonie obrońca Manchesteru United już nie wystąpi.

Tymczasem w porannej sesji treningowej zabrakło Wayne’a Rooneya. Na razie nie wiadomo, dlaczego Anglik nie pojawił się na zajęciach. Rafael również wrócił do treningów z zespołem, po kontuzji, której nabawił się w pojedynku z Olumoique Marsylią.

Hatem Ben Arfa: Mogłem stracić nogę

Piłkarz Newcastle United Hatem Ben Arfa na początku sezonu na noszach opuścił boisko. W meczu z Manchesterem United Nigel De Jong brutalnym wślizgiem złamał mu nogę. Jak się okazało - Francuz mógł stracić kończynę.

- Potrzebowałem drugiej operacji, ponieważ wdarła się infekcja. Była bardzo duża i przy tym niezwykle niebezpieczna. Mówię to, ponieważ mogłem stracić nogę, gdyby nie szybka reakcja lekarzy - przyznał 24-letni zawodnik.

Pół roku przerwy zawodnika Stoke

Danny Higginbotham nie zagra przez najbliższe pół roku z powodu kontuzji kolana. Urazu tego doznał w ostatnim meczu Premier League z Chelsea Londyn.

Dla The Potters to spora strata, ponieważ Higginbotham był podstawowym graczem Stoke.

Źródło artykułu: