Bundesliga: Piszczek zapewnił Borussii remis, "Lewy" trafił w słupek, Raul strzelił gola ręką (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tym razem nie Robert Lewandowski, a Łukasz Piszczek wpisał się na listę strzelców w meczu Bundesligi. Mimo to Borussia nie pokonała Stuttgartu. Bezapelacyjne zwycięstwo w Derbach Bawarii odniósł Bayern. Po 2 gole zdobyli Mario Gomez i Klaas-Jan Huntelaar.

W tym artykule dowiesz się o:

W kadrze meczowej gości zabrakło Jakuba Błaszczykowskiego, który uskarżał się na ból pleców. W wyjściowym składzie zgodnie z oczekiwaniami znaleźli się za to Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski. Polski napastnik już w 4. minucie oszukał defensywę VfB i z 9 metrów trafił w słupek!

Później gra się wyrównała, a stuttgartczycy nie odstawali od faworyzowanych gości. Co więcej wyszli na prowadzenie! W 22. minucie Zdravko Kuzmanović idealnie zacentrował na głowę Martina Harnika, który strzelił w słupek, a dobitki nie mógł nie wykorzystać Serdar Tasci. Ekipa Bruno Labbadii mogła zdobyć kolejne gole, ale szczęścia zabrakło Cristianowi Molinaro (nieznaczny spalony) i Cacau (zmarnowana sytuacja jeden na jeden).

Dortmundczycy długo nie mogli się otrząsnąć, ale w końcu ruszyli do ataków i tuż przed zmianą stron wyrównali. Svena Ulreicha pokonał Piszczek, który wykorzystał ni to podanie, nie to strzał Shinjiego Kagawy. To druga bramka polskiego obrońcy w sezonie.

Po przerwie bramkowych okazji było jak na lekarstwo. Jedynie w 51. minucie "bombę" Kagawy z 25 metrów z trudem wyłapał Ulreich. Po 10 minutach dobrze zachował się "Lewy", który zagrał na klepkę z Japończykiem, jednak nic z tego nie wyszło. Wkrótce potem murawę opuścił Lewandowski kosztem Lucasa Barriosa. W 84. minucie z 20 metrów piłkę z wolnego po ziemi zbyt lekko uderzył Marcel Schmelzer. Tuż przed końcem Ulreich w wielkim stylu powstrzymał Mario Goetze. Nie powiodło się też po kornerze Nevenowi Suboticiowi. Dwukrotnie szczęścia próbował Piszczek, ale dwukrotnie ponad bramką. Ostatecznie gol nie padł i BVB traci do Bayernu już 5 "oczek".

VfB Stuttgart - Borussia Dortmund 1:1 (1:1)

1:0 - Tasci 22'

1:1 - Piszczek 45'

Składy:

Stuttgart: Ulreich - Bouhlarouz, Tasci, Maza, Molinaro - Kvist, Kuzmanović - Harnik, Hajnal (92' Gentner), Okazaki (69' Traore) - Cacau (78' Hemlein).

Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Subotić, Hummels, Schmelzer - Bender (46' Leitner), Kehl - Goetze, Kagawa, Perisić (76' Grosskreutz) - Lewandowski (71' Barrios).

Żółte kartki: Cacau, Kuzmanović, Maza (Stuttgart) oraz Kehl, Schmelzer (Borussia).

Derby Bawarii przebiegły bez historii. Tak jak sądzono, gospodarze szybko zepchnęli Nuernberg do defensywy. Pierwszy gol padł już w 90. sekundzie, a jego autorem okazał się Mario Gomez, któremu asystował Bastian Schweinsteiger. Role odwróciły się w 19. minucie, kiedy to "Basti-Fantasti" pokonał Alexandra Stephana. Na gola nr 3 zapracował duet Philipp Lahm - Franck Ribery. Wynik ustalił Gomez, który trafił do pustej bramki po akcji Toniego Kroosa.

Schalke objęło prowadzenie w meczu z Wieśniakami po trafieniu Raula. Goście długo reklamowali u Tobiasa Welza zagranie ręką Hiszpana, ale arbiter gola nie anulował! Ekipa Holgera Stanislawskiego nie poddała się i wyrównała "z niczego". Po akcji Andreasa Becka i Ryana Babela trafił wracający do wysokiej formy Vedad Ibisević. Wkrótce jednak Marvin Compper przewrócił w "16" Klaasa-Jana Huntelaara, a Holender w szczęśliwych okolicznościach wykorzystał "jedenastkę". Losy rywalizacji rozstrzygnął Huntelaar po asyście Juliana Draxlera. 27-latek zdobył 10. bramkę w sezonie, a Schalke awansowało na pozycję wicelidera.

Raul strzela gola ręką:

Debiut i to od razu w podstawowym składzie Wolfsburga zanotował Alexander Hleb. Białorusin nie błyszczał, a goście prowadzili już przed przerwą. Rzut karny Hertha otrzymała po faulu na żółtą kartkę Diego Benaglio na Pierre-Michaelu Lasogga. Wcześniej gola po ładnej, kombinacyjnej akcji zdobył Mario Mandzukić. To już 7. gol Chorwata w sezonie. Prawdziwe emocje zaczęły się w końcówce, gdy po sprytnym rozegraniu rzutu wolnego gola zdobył Marcel Schaefer. Riposta Starej Damy była natychmiastowa - Lassoga wykorzystał podanie Adriana Ramosa.

W pojedynku pogromców Bayernu jako pierwsi gola zdobyli Gladbach. Kuszony przez... Bayern Marco Reus w znakomitym stylu wykorzystał podanie Mike'a Hanke. Po chwili po niepewnej interwencji Marka-Andre ter Stegena z bliska wyrównał Emanuel Pogatetz. Borussia miała jednak w swoich szeregach Reusa, który ponownie zrobił różnicę i komplet punktów został w Moenchengladbach.

Borussia Moenchengladbach - Hannover 96 2:1 (1:1)

1:0 - Reus 21'

1:1 - Pogatetz 26'

2:1 - Reus 51'

VfL Wolfsburg - Hertha Berlin 2:3 (1:2)

0:1 - Raffael 27'

1:1 - Mandzukić 31'

1:2 - Kobiaszwili 37' (k.)

2:2 - Schaefer 84'

2:3 - Lasogga 85'

Schalke 04 Gelsenkirchen - 1899 Hoffenheim 3:1 (1:0)

1:0 - Raul 28'

1:1 - Ibisević 63'

2:1 - Huntelaar 73' (k.)

3:1 - Huntelaar 76'

Bayern Monachium - FC Nuernberg 4:0 (3:0)

1:0 - Gomez 2'

2:0 - Schweinsteiger 19'

3:0 - Ribery 39'

4:0 - Gomez 68'

Bundesliga 2011/2012

<b>Lp.</b> <b>Drużyna</b> <b>M</b> <b>Pkt</b> <b>Bramki</b>
1Bayern Monachium112530:3
2Schalke 04112122:16
3Borussia Dortmund112021:8
4Borussia M'Gladbach112013:8
5VfB Stuttgart111817:9
6Hannover 96111814:15
7Werder Brema101717:13
8Bayer Leverkusen111713:14
9TSG Hoffenheim111614:12
10Hertha Berlin111615:15
11VfL Wolfsburg111314:20
12FC Koeln101315:23
13FC Nuernberg101212:18
14FC Kaiserslautern10118:13
15FSV Mainz10912:19
16FC Augsburg1088:17
17Hamburger SV10812:22
18SC Freiburg11714:26
Źródło artykułu:
Komentarze (0)