W tym artykule dowiesz się o:
Henry w Man City?!
Ponownie osoba Thierry'ego Henry'ego jest łączona z powrotem do Anglii - donosi Daily Mirror. Francuza kusi nie kto inny jak Manchester City. Kusi wysokimi zarobkami, ponieważ w chwili obecnej nie może zagwarantować gry w europejskich pucharach.
Jego kontrakt z FC Barceloną jest ważny jeszcze przez 1,5 roku i nie wiadomo czy kataloński klub będzie chciał go przedłużyć. W Man City mógłby liczyć na status gwiazdy i regularne występy w podstawowym składzie.
Ile The Citizens mieliby zapłacić za Henry'ego? Tego dziennikarze Daily Mirror nie podali. Nie byłaby to jednak większa kwota niż 15 milionów funtów, a dla Man City taki wydatek, to praktycznie żadne obciążenie budżetu.
Premier League trudniejsza niż myślał
Andriej Arszawin wiedział, że Premier League jest trudną ligą, ale jak przyznaje po prawie roku czasu gry na Wyspach Brytyjskich - jest trudniejsza niż mu się wydawała.
- Spodziewałem się przed przyjściem do Anglii, że jeśli jesteś dobrym piłkarzem i grasz w wielkim klubie, to będzie łatwiej. Ale nawet jeśli grasz przeciwko Burnley lub Wolverhampton to nie jest łatwo. Nie ma czasu na przetrzymanie piłki czy jakiś drybling. Jeśli dotkniesz piłkę dwa razy, to masz szczęście - powiedział Arszawin. Rosjanin strzelił dotychczas 12 goli w 27. ligowych meczach.
Man Utd zainteresowany Ben Arfą
Hatem Ben Arfa może być zawodnikiem, który w styczniu zostanie wypożyczony do Manchesteru United. Czerwone Diabły kontaktowały się już z osobami reprezentującymi interesy 22-letniego skrzydłowego.
Jednak Anglicy zostawiają sobie furtkę i chcą tylko wypożyczyć na pół roku reprezentanta Francji. Ten w tym czasie miałby udowodnić, że należy mu się miejsce na Old Trafford. W umowie znalazłby się zapis, że MU miałoby prawo pierwokupu gracza Olympique Marsylii.
W tym zespole Ben Arfa najczęściej jest rezerwowym, dlatego Francuzi chętniej zgodzą się na taką transakcję. Nieoficjalnie wiadomo, że również Tottenham Hotspur oraz Sevilla są zainteresowane Ben Arfą.
Szalenie ważny mecz Liverpoolu
- Musimy wygrać. Musimy w każdym meczu walczyć o zwycięstwo, pokazywać, że go chcemy - mówi przed 19. kolejką Premier League Rafael Benitez, menedżer Liverpoolu.
W sobotę The Reds zmierzą się z Wolverhampton Wanderers i niezbędne są im trzy punkty. - Jesteśmy pewni siebie, ponieważ w ciągu dwóch-trzech ostatnich sezonów dobrze spisywaliśmy się w drugiej części rozgrywek. Wygrywaliśmy wiele meczów z rzędu i stąd ta pewność siebie. Jeśli piłkarze będą zdrowi , to tak właśnie będzie - znów będziemy zwyciężać - zakończył hiszpański szkoleniowiec.
Zamieszanie wokół Torresa
W hiszpańskiej prasie pojawiły się sugestie, że Fernando Torres będzie musiał przejść operację przepukliny. Zdziwiony całą sytuacją jest Rafael Benitez.
- Byłem zaskoczony, kiedy usłyszałem sugestie z Hiszpanii, ponieważ bardzo dobrze współpracuje się nam z ich sztabem medycznym - przyznał Benitez. Menedżer Liverpoolu wykluczył możliwość przejścia przez jego napastnika operacji. Torres wprawdzie nie jest w pełni zdrowy, ale Hiszpan szachuje jego siłami.
Kontuzja Anelki nic nie znaczy dla Ancellottiego
Kontuzja Nicolasa Anelki i wyjazd Didiera Drogby na Puchar Narodów Afryki to problem dla Carlo Ancellottiego. Jednak nie do takiego stopnia, aby kogoś kupić podczas zimowej sesji transferowej.
- Jestem pewny swoich napastników i nie tylko Drogby, Kalou, Anelki, ale i Sturridge'a oraz Boriniego. Przeciwko Fulham może zagra właśnie ta ostatnia dwójka, ale w styczniu wróci już Anelka. Nie pytałem o możliwość pozyskania nowych piłkarzy - powiedział Ancellotti.
Obrońca Portsmouth na celowniku Man City
Według informacji The Sun, Younes Kaboul znajduje się na celowniku Manchesteru City. Obrońca Portsmouth jest jednym z celów transferowych nowego menedżera The Citizens Roberto Manciniego.
Man City miałoby zapłacić za Francuza około osiem milionów funtów. Kaboul zastąpiłby Joleona Lescotta, który z powodu kontuzji nie zagra do połowy lutego. 23-letni gracz The Pompey może grać nie tylko na środku obrony, ale także jako defensywny pomocnik.
McCarthy zmieni otoczenie - kto go kupi?
Trzy angielskie kluby są zainteresowane pozyskaniem napastnika Blackburn Rovers Benny'ego McCarthy'ego. Zawodnik rodem z Republiki Południowej Afryki ma odejść w styczniowym okienku transferowym.
Kto może sięgnąć po piłkarza, który grając w Rovers miał poważną propozycję z Chelsea Londyn? Według mediów Portsmouth oraz Fulham Londyn. Nie wiadomo natomiast jaki jest trzeci klub, który chciałby pozyskać McCarthy'ego.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
