W Motorze zmiany potrzebne od zaraz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Motor Lublin to jedna z najsłabszych drużyn w drugiej lidze grupy wschodniej. Spadkowicz z zaplecza ekstraklasy nie poradził sobie w nowych realiach. Jedną z przyczyn był brak należytej i mocnej kadry.

Motor Lublin przegrał po raz jedenasty i razem z Puszczą Niepołomice zamyka ligową tabelę. Tym razem lepsza od drużyny z Lubelszczyzny okazała się Stal Stalowa Wola. - Przegraliśmy to spotkanie, ale nie byliśmy zespołem gorszym. Mieliśmy idealną sytuację pod koniec pierwszej połowy i zapewne to wszystko wyglądałoby inaczej. Takich okazji nie można marnować. Stal w drugiej połowie przeprowadziła ładną akcje i zdobyła gola. Nie możemy tracić takich bramek. Jest obrońca, który musi to wybić, a nie patrzeć i nic nie robić. Pierwszą bramkę straciliśmy w podobny sposób. Nie można tak robić. Boli to wszystko, gdyż wynik remisowy byłby sprawiedliwy - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl bramkarz Motoru Przemysław Mierzwa.

Bardzo słaba postawa w defensywie graczy z Lublina spowodowała, że Motor przegrał w Stalowej Woli. Proste i wręcz kuriozalne błędy zaowocowały dwoma bramkami dla Stali. Golkiper ekipy z Lubelszczyzny upatrywał w tym jednak brak doświadczenia. - Popełniliśmy kilka prostych błędów. Zabrakło chyba doświadczenia i takiego ogrania. Czasem trzeba się trochę poprzepychać i powalczyć o piłkę. Brakowało też spokojnego wyprowadzania piłki z własnej połowy, gdyż wiele razy w prosty sposób straciliśmy ją po czym były kontry. To trzeba poprawić. Jakiś progres w naszej grze był. Nasza gra poszła trochę do przodu. Kibice nie powinni się wstydzić, ale oni oczekują zwycięstw - dodał Mierzwa.

Bramkarz Motoru po raz kolejny pokazał, że potrafi wybronić wynik. W końcówce spotkania dwukrotnie uchronił swój zespół od utraty kolejnych bramek. - Były w końcówce dwie piłki, które udało mi się wybronić. Po to przyszedłem tutaj do Motoru. Leży mi ten klub na sercu i zrobiłbym wszystko dla jego dobra - stwierdził 32-latek

Kadra Motoru na papierze nie wygląda źle. Jest kilku doświadczonych i ogranych ligowo zawodników. Mierzwa upatruje jednak słabość zespołu w pozostałych graczach, którzy nie spisują się należycie. - No jest nas zaledwie kilku doświadczonych. Wrócił Przemek Żmuda, jestem ja i Grzesiek Wojdyga. Jest też Grzesiek Krystosiak, ale z całym szacunkiem dla niego, to co prawda w składzie był, ale nie grał zbyt wiele. W ostatnim sezonie grał. Z tych akurat zawodników, których wymieniłem, błędów nie ma. Potrzebujemy jednak innych graczy o podobnych umiejętnościach - kontynuuje były golkiper Wisły Płock.

Problemem Motoru jest także skuteczność. Zespół w rundzie jesiennej zdobył zaledwie osiem goli. W ataku występują doświadczeni napastnicy jak Marcin Popławski czy Marek Fundakowski. Problemem są jednak problemy zdrowotne jakie trapią tych piłkarzy w obecnych rozgrywkach. - Mało kto wie, jakie problemy zdrowotne mamy w klubie. Marcin Popławski przez całą rundę boryka się z pewnymi kłopotami zdrowotnymi i gra na własne ryzyko, bo chce pomóc drużynie. Ja również mam problemy z przywodzicielem i powinienem siedzieć w domu i się leczyć. Chcemy jednak pomóc zespołowi. My starzy motorowcy zagryzamy zęby i robimy wszystko żeby jakoś pomóc drużynie - zakończył Przemysław Mierzwa.

Źródło artykułu:

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany) 2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Komentarze (0)