Zbigniew Zakrzewski: Musimy w końcu się odbić

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Warta Poznań potrzebuje punktów jak tlenu. W sobotę Zieloni będą próbować szczęścia w Gorzowie Wielkopolskim. Czy drużyna ze stolicy Wielkopolski w końcu zacznie grać na wyższym poziomie?

- Atmosfera w naszym zespole jest taka, jak przed każdym innym meczem. Wiemy, że musimy w końcu zacząć grać jak należy. Punkty są teraz bardzo ważne i trzeba ich za wszelką cenę szukać - mówi napastnik Warty Poznań, Zbigniew Zakrzewski.

Obie ekipy wystąpią w sobotę osłabione brakiem podstawowych zawodników. - Zespół z Gorzowa, podobnie jak my, przystąpi do tego spotkania osłabiony. Jedziemy nastawieni bojowo. Musimy w końcu się odbić i zacząć zdobywać jakieś punkty. Miejmy nadzieję, że z Gorzowa uda nam się coś wywieźć. Jeśli to nie będzie zwycięstwo, to remis i tak będzie niezłym wynikiem. W kolejnych spotkaniach także trzeba walczyć o swój honor i swoje nazwiska, bo sytuacja w klubie nadal się nie zmieniła - tłumaczy Zakrzewski.

Niedawno doszło do zmiany na stanowisku trenera. Jak Zakrzewski ocenia pracę Ryszarda Łukasika? - Trudno powiedzieć, ponieważ krótko ze sobą pracujemy. Ten tydzień był już przepracowany tak jak powinien, więc zobaczymy, jakie będą efekty w sobotę - mówi napastnik Zielonych.

- Kluczem do sukcesu w Gorzowie będzie na pewno bieganie na boisku. Tego nam zabrakło w ostatnich spotkaniach. Ważna będzie również koncentracja przy stałych fragmentach gry i przy sytuacjach strzeleckich. Jeżeli te elementy nie zawiodą, to o dobry wynik powinno być łatwiej - dodał na zakończenie.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)