Jasmin Burić: Po przyjeździe do Polski trafiłem do Młodej Ekstraklasy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lech Poznań przegrał w piątek z Legią Warszawa 1:2 w hicie ekstraklasy. <I>- Graliśmy od Legii dużo lepiej, myślałem, że na sto procent wygramy </i>- powiedział Przeglądowi Sportowemu Jasmin Burić, bramkarz Kolejorza.

W tym artykule dowiesz się o:

Początek meczu należał do Lecha, który za sprawą Segieja Kriwca objął prowadzenie. Później stracił bramkę, ale po czerwonej kartce dla Macieja Rybusa wydawało się, że znów jest w doskonałej sytuacji. Tymczasem dwie minuty przed końcem Lech stracił gola i przegrał 1:2.

- Graliśmy od Legii dużo lepiej, myślałem, że na sto procent wygramy. Próbowałem to zrozumieć, gdy wracaliśmy autokarem do Warszawy, ale nie byłem w stanie. Ale teraz już koniec z tym. Czas na Salzburg - powiedział Przeglądowi Sportowemu Jasmin Burić.

Przed meczem Burić długo rozmawiał z Marijanem Antoloviciem, bramkarzem Legii. - Poznaliśmy się dawno temu. Spytałem go, jak się czuje w Polsce. Powiedział "jeszcze nie jest źle". Mówił o presji w Legii. Dałem mu tylko jedną radę: "nie czytaj gazet". I tak jest w lepszej sytuacji ode mnie. Ja po przyjeździe do Polski trafiłem do Młodej Ekstraklasy, a on może grać w pierwszym składzie - dodał.

Cały wywiad w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu: