Widzew pokonał MSV Duisburg w meczu sparingowym

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze łódzkiego Widzewa pokonali 2:0 MSV Duisburg w swoim pierwszym meczu sparingowym podczas obozu w Niemczech. Autorami bramek dla gości są Adrian Budka i Darvydas Sernas. Nie popisali się za to zawodnicy gospodarzy, którzy nie wykorzystali w trakcie meczu dwóch rzutów karnych.

W tym artykule dowiesz się o:

Na początku pierwszej odsłony tego spotkania nieznaczną przewagę uzyskała drużyna Widzewa. Pierwsze minuty toczyły się jednak głównie w środkowej strefie boiska. W 18. minucie łodzianie wyszli na prowadzenie po indywidualnej akcji Adriana Budki, który minął obrońców, bramkarza i z ostrego kąta posłał piłkę do siatki. Zawodnicy MSV Duisburg próbowali natychmiastowo odrobić stratę, ale 10 minut po pierwszej bramce swoje trafienie zaliczył Darvydas Sernas i Widzew prowadził już 2:0.

Dwie minuty później swoją pierwszą poważną szansę na gola otrzymali gospodarze. Po faulu Bruno Pinheiro w polu karnym sędzia podyktował pierwszy w tym meczu rzut karny. Do piłki podszedł Ivica Grlić, który nie wykorzystał jednak "jedenastki" strzelając w słupek. W 44. minucie spotkania sędzia po raz kolejny wskazał na punkt oddalony jedenaście metrów od bramki Macieja Mielcarza. Tym razem powodem było zagranie ręką jednego z widzewiaków. Bramkarz Widzewa stanął jednak na wysokości zadania broniąc strzał Srđana Baljaka.

W drugiej połowie widzewiacy ograniczyli swoją grę do kontrolowania spotkania i oddania inicjatywy piłkarzom MSV. Trenerzy obu zespołów dokonali podczas tego okresu gry wielu zmian. Szkoleniowiec Widzewa, Andrzej Kretek wprowadził na boisko w trakcie drugiej połowy sześciu zawodników z ławki rezerwowych. Mimo kilku niegroźnych akcji wykonanych przez piłkarzy z Duisburga, wynik nie uległ zmianie do końca meczu i łodzianie podtrzymali serię sparingowych spotkań bez porażki.

Warto odnotować, iż swój pierwszy mecz w barwach Czerwonej Armii zagrał Bruno Pinheiro. Na boisku w drużynie Widzewa pojawił się również kolejny z nabytków tego lata - Rafał Grzelak, wychowanek klubu z al. Piłsudskiego, który w roku 2002 reprezentował także klub z Duisburga. Z drużyną łodzian trenuje również 24-letni ofensywny pomocnik Paul Grischok posiadający zarówno polskie, jak i niemieckie obywatelstwo. Ostatnim klubem Grischoka był Servette Genewa, występujący ostatnio w drugiej lidze szwajcarskiej. Zawodnik przyjechał na testy do Widzewa w piątek.

Jest to trzecie sparingowe zwycięstwo Widzewa przed sezonem. W dotychczasowych meczach łodzianie pokonali Chojniczankę Chojnice 3:1, GKS Bełchatów 4:2 oraz bezbramkowo zremisowali z Legią Warszawa.

MSV Duisburg - Widzew Łódź 0:2 (0:2)

Bramki: Adrian Budka (18.), Darvydas Sernas (28.)

Składy drużyn

Widzew: Mielcarz - Ben Radhia (47. Kuklis), Ukah, Bieniuk (62. Madera), Dudu, Broź, Pinheiro (68. Grzeszczyk), Budka (60. Grzelak), Durić (68. Grzelczak), Grischok, Sernas (64. Oziębała)

MSV Duisburg: Herzog (46. Müller) - Koch, Reiche (86. Akarca), Blum (46. Şahan), Baljak (46. Exslager), Bodzek (65. Kunt), Theißen (60. Hoffmann), Grlić (46. Kern), Veigneau (82. Basol), Yilmaz (74. Somuah), Lagator (82. Hirsch)

Źródło artykułu: