Przyszłość Marcina Burkhardta wciąż niepewna

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nadal nie wiadomo, w jakim klubie w rundzie wiosennej będzie występował <b>Marcin Burkhardt</b>. 24-letniego pomocnika chciałby mieć w swoim składzie szkoleniowiec ŁKS Łódź, <b>Mirosław Jabłoński</b>. Wciąż istnieje jednak szansa, że "Bury" pozostanie w Legii Warszawa.

Obecnie Burkhardt przebywa z drużyną Wojskowych na obozie w hiszpańskiej Esteponie. - Kiedy wrócę z pierwszego zgrupowania, wyjaśni się, czy zostaję w Legii, czy odchodzę - mówi Przeglądowi Sportowemu 24-letni pomocnik i przyznaje, że kontaktował się już ze szkoleniowcem ŁKS. - Dwa dni przed wylotem do Hiszpanii po raz ostatni rozmawiałem z trenerem Jabłońskim.

W czwartek młody piłkarz wystąpił w sparingu Legii z niemieckim Rot-Weiss Essen. Wyszedł w pierwszym składzie drużyny Jana Urbana i opuścił boisko po przerwie. Legioniści zwyciężyli wówczas 1:0 po golu Rogera z rzutu karnego.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)