W tym artykule dowiesz się o:
Niemiecki zespół był niekwestionowanym faworytem meczu Ligi Mistrzów i wywiązał się tej roli. Pod wieloma względami RB Lipsk w środowy wieczór miał przewagę nad Crveną Zvezdą Belgrad.
Worek z bramkami rozwiązał się po 12 minutach, gdy piłkę do siatki skierował David Raum. Defensor wykorzystał asystę Xaviego Simonsa, który w drugiej części gry zaprezentował próbkę swoich umiejętności.
W 59. minucie Serbowie zostawili sporo miejsca przed polem karnym reprezentantowi Holandii. Simons przełożył sobie piłkę na prawą nogę, a następnie precyzyjnie przymierzył prosto w okienko.
- Fantastycznie! Od 10 lat talent, ale nie zawsze to pokazuje. Tym razem zrobił to w magiczny sposób - zachwycał się komentator Andrzej Janisz na antenie Polsatu Sport Premium 6.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce
W ten sposób 20-letni Simons zapisał na swoim koncie pierwsze trafienie w Lidze Mistrzów. Po jednej bramce dorzucili jeszcze Marko Stamenić oraz Dani Olmo. RB Lipsk w ostatecznym rozrachunku zwyciężył 3:1 z Crveną przed własną publicznością.
Czytaj więcej: Nawałnica Paris Saint-Germain w hicie Ligi Mistrzów Lewandowski walczy z czasem przed El Clasico. Mamy nowe informacje
Czy Simons sprawdziłby się w lepszym klubie niż RB Lipsk? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
