W końcu. Zobacz klasyfikację strzelców La Liga

Po przerwie reprezentacyjnej Xavi podjął pewne ryzyko i wystawił w wyjściowym składzie Joao Felixa. Debiutujący Portugalczyk odwdzięczył się trenerowi za zaufanie w 25. minucie meczu z Realem Betis, gdy otworzył wynik.

Siedem minut później FC Barcelona podwyższyła rezultat. Po kapitalnej asyście w wykonaniu Andreasa Christensena, Robert Lewandowski znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i jej nie zmarnował. Kapitan reprezentacji Polski strzelił obok próbującego interweniować Ruiego Silvy.

W drugiej połowie jeszcze Ferran Torres popisał się kapitalnym uderzeniem ze stałego fragmentu gry, Lewandowski asystował przy trafieniu Raphinhi, natomiast ostatnie słowo należało do Joao Cancelo. Polak także miał udział przy trafieniu Portugalczyka.

W piątej serii gier "Blaugrana" zwyciężyła z Realem Betis 5:0, a Lewandowski po raz trzeci w tym sezonie golem zaznaczył swoją obecność na murawie. Tym sposobem 35-letni snajper zameldował się na pozycji wicelidera klasyfikacji strzelców La Ligi.

ZOBACZ WIDEO: Kto za Fernando Santosa? "Tego możemy być pewni"

Lewandowski broni tytułu i na chwilę obecną może pochwalić się takim samym dorobkiem jak Takefusa Kubo, Alvaro Morata, Willian Jose, Hugo Duro, Gorka Guruzeta czy jego klubowy kolega Torres. Dwubramkową przewagę nad grupą pościgową ma lider klasyfikacji, Jude Bellingham z Realu Madryt.

Czołówka klasyfikacji strzelców La Ligi

Czytaj więcej: Demolka w derbach Mediolanu. Narobili wstydu wrogom Klęska Atletico Madryt. Mallorca przebudziła się

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.