Wielkie transfery z polskiej ligi. Nawrocki wskoczył do rankingu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Brighton and Hove Albion / Na zdjęciu: Jakub Moder
Materiały prasowe / Brighton and Hove Albion / Na zdjęciu: Jakub Moder
zdjęcie autora artykułu

Mike Nawrocki wskoczył na 10. miejsce najdroższej sprzedanych piłkarzy z PKO Ekstraklasy. Którzy zawodnicy zajmują czołowe miejsca?

10. Maik Nawrocki (Legia Warszawa - Celtic Glasgow) - 5 mln euro

Nasze zestawienie otwiera Maik Nawrocki, o którego walczyło kilka uznanych klubów: Galatasaray Stambuł czy Celtic Glasgow. Kilka dni temu portal legioniści.com poinformował, że stoper wyjechał na testy medyczne do Szkocji, po których podpisze kontrakt z Celtikiem.

W środę informacje o transferze potwierdziła Legia Warszawa. Według wcześniejszych doniesień mediów, klub z Łazienkowskiej 3 ma otrzymać za niego około 5 mln euro.

9. Adrian Mierzejewski (Polonia Warszawa - Trabzonspor) - 5,25 mln

W 2011 roku był to rekord polskiej ekstraklasy. Turecki Trabzonspor wykupił lewonożnego pomocnika z Polonii Warszawa za ponad 5 mln euro. Rekord Adriana Mierzejewskiego przetrwał sześć lat, a z pierwszego miejsca zepchnął go dopiero Jan Bednarek.

Mierzejewski w trakcie swojej kariery zwiedził duży kawałek świata. Grał między innymi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Australii czy obecnie w Chinach.

8. Sebastian Szymański (Legia Warszawa - Dynamo Moskwa) - 5,5 mln

Szymański grał w Legii od 2013 roku. Do stolicy trafił z TOP 54 Biała Podlaska. W ekstraklasie zadebiutował 20 sierpnia 2016, miał wówczas 17 lat, trzy miesiące i 10 dni. Łącznie dla pierwszej drużyny Wojskowych rozegrał 86 meczów, w których strzelił 11 goli. W 2019 roku odszedł do Dynama Moskwa za 5,5 mln euro.

7. Michał Karbownik (Legia Warszawa - Brighton) - 5,5 mln

To Michał Karbownik miał być piłkarzem, który pobije rekord transferowy. Niestety dla uniwersalnego gracza w 2020 roku wybuchła pandemia koronawirusa, a Legia nie awansowała do fazy grupowej europejskich pucharów. Legia musiała łatać dziurę transferową i ostatecznie zgodziła się go sprzedać za 5,5 mln euro.

6. Jan Bednarek (Lech Poznań - Southampton) - 6 mln

Przez 2,5 roku Jan Bednarek był najdroższym piłkarzem sprzedanym z PKO Ekstraklasy. Jego początek w nowym klubie nie był obiecujący. Długo musiał czekać na swoją szansę. Bednarek zacisnął zęby i twardo walczył o miejsce w Premier League. Obecnie w najlepszej lidze świata ma rozegranych 154 mecze. Problem jest taki, że w przyszłym sezonie jego drużyna występować będzie w Championship.

5. Michał Skóraś (Lech Poznań - FC Brugge) - 6 mln

Michał Skóraś zrobił niewyobrażalny progres w ostatnich kilkunastu miesiącach. W krótkim czasie z rezerwowego stał się zawodnikiem pierwszego składu. Choć mało kto w to wierzył, udanie zastąpił sprzedanego do VfL Wolfsburg Jakuba Kamińskiego.

Nigdy nie był uznawany za perłę w akademii Lecha Poznań, a wyjechał z kraju jako gwiazda Kolejorza i reprezentant Polski, uczestnik MŚ 2022. Z mistrzostwem Polski w CV i świetnymi występami w Lidze Konferencji Europy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skradł show przed graczami Juventusu. Zobacz, co zrobił z piłką [b]

[/b]

4. Radosław Majecki (Legia Warszawa - AS Monaco) - 7 mln

Radosław Majecki w 2020 roku przejął palmę pierwszeństwa od Jana Bednarka. Podpisał 5-letni kontrakt z AS Monaco, a Legia Warszawa zarobiła na jego transferze 7 mln euro. Został wówczas najdroższym piłkarzem w historii PKO Ekstraklasy.

Jego kariera nie potoczyła się jednak zgodnie z planem. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Cercle Brugge.

3. Jakub Kamiński (Lech Poznań - Wolfsburg) - 10 mln

Jakub Kamiński do VfL Wolfsburg trafił latem zeszłego roku. "Wilki" zdecydowały się zapłacić za utalentowanego Polaka aż 10 milionów euro, czyniąc go trzecim najdroższym piłkarzem w historii naszej ligi.

Dziś jednak w Wolfsburgu nikt raczej nie żałuje inwestycji poczynionej w polskiego piłkarza. Kamiński szybko odnalazł się w nowych realiach i dziś jest jednym z ważniejszych piłkarzy swojego klubu.

2. Jakub Moder (Lech Poznań - Brighton) - 11 mln

Jakub Moder był gwiazdą Lech Poznań, a po transferze do Brighton szybko przystosował się do realiów Premier League.  Drugiego kwietnia ubiegłego roku zerwał jednak więzadło krzyżowe w kolanie. Później okazało się, że nie pojedzie na mistrzostwa świata.

To nie był koniec tragedii. Moder nie wrócił do gry nawet pod koniec sezonu 2022/23, choć początkowo prognozowano, że trener Roberto De Zerbi będzie mógł z niego skorzystać. W dalszym ciągu nie wiadomo kiedy pomocnik będzie gotowy do gry.

Zobacz także: Jest reakcja PZPN na słowa Borka o Lewandowskim

1. Kacper Kozłowski (Pogoń Szczecin - Brighton) - 11 mln

Na początku 2022 roku Kacper Kozłowski był bohaterem rekordowego w skali naszej ligi transferu. Brighton and Hove Albion zdecydowało się zapłacić za niego Pogoni aż 11 mln euro. Mimo sporej zainwestowanej w niego kwoty, młody pomocnik wciąż nie zdołał przebić się do składu "Mew". Zamiast tego regularnie zalicza kolejne wypożyczenia.

Nie inaczej będzie w nadchodzącym sezonie, który 19-latek spędzi w barwach Vitesse Arnhem. Będzie to druga przygoda Kozłowskiego z holenderskim klubem.

Zobacz także: Marek Papszun znalazł nową pracę. Zaczyna od zaraz

Źródło artykułu: WP SportoweFakty