Ukraiński piłkarz pokazał zdjęcia z frontu. "Pierwsza misja bojowa"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook /  / Na zdjęciu: Władysław Waszczuk
Facebook / / Na zdjęciu: Władysław Waszczuk
zdjęcie autora artykułu

Kilka miesięcy temu Władysław Waszczuk poinformował, że dołączył do armii, aby bronić ojczyzny przed atakami rosyjskiego agresora. Na facebookowym profilu legendy Dynama Kijów pojawiły się pierwsze zdjęcia z frontu.

W tym artykule dowiesz się o:

Władysław Waszczuk jest byłym reprezentantem Ukrainy. Starsi kibice kojarzą go przede wszystkim z występów w Dynamie  Kijów. Z tym klubem zdobył przecież wiele trofeów. Wśród nich m.in. dziewięciokrotne mistrzostwo Ukrainy czy krajowy puchar, po który sięgnął aż pięć razy.

Jakiś czas temu 48-latek postanowił, że dołączy do armii. Wszystko po to, aby pomóc jej w walce z Federacją Rosyjską. Agresor zaatakował kraj za naszą wschodnią granicą piętnaście miesięcy temu. Waszczuk swoją decyzję argumentował w mediach społecznościowych.

"Widziałem 'rosyjski świat' na własne oczy i zrobię wszystko, aby nikt inny w moim kraju go nie widział. Kiedy nadejdzie czas, będę mógł dokładnie opowiedzieć, co robiłem podczas wojny" - przyznał w maju (więcej przeczytasz TUTAJ).

Minęło kilka miesięcy, a były reprezentant Ukrainy opublikował kilka zdjęć z frontu. "Pierwsza misja bojowa" - krótko napisał w swoim poście.

"Ściskam Cię i jestem dumna z Twojego wyboru" - przyznał jeden z użytkowników w mediach społecznościowych. "Uważaj na siebie" - czytamy w komentarzach.

Zobacz też: Stasiak bawił się nie tylko z PZPN. Wyciekło nowe wideo

Źródło artykułu: WP SportoweFakty