Włosi wzmacniają atak. Powrót Piątka wciąż jest możliwy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Piątek chciałby zostać na Półwyspie Apenińskim. Transfer napastnika z Herthy Berlin do Genoa CFC nie jest wykluczony.

W tym artykule dowiesz się o:

Kwestią czasu jest, kiedy Krzysztof Piątek zmieni przynależność klubową. Hertha Berlin spadła z Bundesligi i ma problemy z płynnością finansową. Stołeczny klub ma nadzieję, że zarobi na transferze reprezentanta Polski w letnim okienku transferowym.

Snajper nie ma przyszłości w Berlinie, a trener postawił już na nim "krzyżyk". Należy przypomnieć, że urodzony w Dzierżoniowie zawodnik nie znalazł się w kadrze Herthy na przedsezonowe zgrupowanie - więcej TUTAJ.

Piątek spędził ostatnie miesiące na wypożyczeniu w Salernitanie i na każdym kroku podkreśla, że doskonale czuje się w Serie A. Dziennikarze "La Gazetta dello Sport" są przekonani, że napastnik wciąż znajduje się w kręgu zainteresowań Genoa CFC. "Jeśli chodzi o atak, skupiono się na powrocie Polaka" - napisano.

W latach 2018-2019 Piątek z powodzeniem reprezentował barwy Genoa CFC, gdzie strzelał gole jak na zawołanie. Potem był bohaterem wielkiego transferu do AC Milan za 35 milionów euro.

Genueńczycy wywalczyli awans do Serie A i szukają wzmocnień. Według wspomnianego źródła, beniaminek osiągnął porozumienie z SSC Napoli w sprawie wypożyczenia obrońcy Alessandro Zanoliego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on wyprawiał! Kapitalna postawa bramkarza

Czytaj więcej: Kolejny Polak w lidze tureckiej. Zostały testy medyczne Ważny ruch beniaminka. Ukrainiec zostaje w Niepołomicach

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Piątek powinien zamienić Herthę na Genoę?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Magistro
12.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba Siekiera Piła...  
avatar
M53
12.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lechia szuka wzmocnień. Jak się weźmie do roboty, to może znajdzie miejsce na ławie w Gdańsku.