Stawiali kroki w kierunku pucharów. Oto najlepsi piłkarze 27. kolejki w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jerzy Muszyński / Na zdjęciu: Michał Kopczyński i Leonardo Koutris
PAP / Jerzy Muszyński / Na zdjęciu: Michał Kopczyński i Leonardo Koutris
zdjęcie autora artykułu

Pogoń Szczecin jest coraz bliżej występów w europejskich pucharach. Po ostatnim meczu zawodników tej drużyny nie mogło zabraknąć w naszej "jedenastce kolejki". Swoich przedstawicieli ma w niej dziewięć drużyn.

[tag=43692]

Filip Bednarek[/tag] (Lech Poznań,1*)

Lech Poznań w derbowym spotkaniu pokonał 2:0 Wartę Poznań. W całym meczu dobrze prezentował się bramkarz Kolejorza, Filip Bednarek. W końcówce potyczki uratował swój zespół przed stratą gola i obronił rzut karny.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Paweł Olkowski (Górnik Zabrze, 1)

Górnik Zabrze walczy o utrzymanie w PKO Ekstraklasie i bardzo potrzebuje punktów. Po ostatnim meczu zabrzanie do swojego dorobku mogą dopisać jedno "oczko". Górnik zremisował 1:1 z Koroną Kielce. Paweł Olkowski na boisku pojawił się po przerwie i to była bardzo dobra zmiana. Olkowski ma również spory udział w bramce strzelonej przez Górnika.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bajeczny gol 17-latka z Legii

Ariel Mosór (Piast Gliwice, 3)

Piast Gliwice jest coraz bliżej utrzymania w PKO Ekstraklasie. Po ostatniej kolejce nastroje w Gliwicach jeszcze bardziej się poprawiły, bowiem Piast pokonał we Wrocławiu miejscowy Śląsk 1:0. Bardzo dobrze w tym meczu prezentowała się defensywa gliwiczan, a niej ważnym ogniwem jest Ariel Mosór. Kolejny dobry mecz w wykonaniu tego młodego zawodnika.

Dawid Abramowicz (Radomiak, 2)

Radomiak zaprezentował się dobrze w rywalizacji z liderem PKO Ekstraklasy. W nagrodę zdobył punkt za bezbramkowy remis z Rakowem Częstochowa. Przede wszystkim nie pozwalał zespołowi Marka Papszuna na częste stwarzanie sytuacji podbramkowych. Ponadto Dawid Abramowicz niebezpiecznie atakował. Jedno z zagrań bocznego obrońcy nieomal wpadło za kołnierz Vladana Kovacevicia.

Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"

Leonardo Koutris (Pogoń Szczecin, 2)

Czwarta w tabeli Pogoń ma już sześć punktów przewagi nad niżej notowanymi zespołami w PKO Ekstraklasie. Dużo wskazuje na to, że Portowcy ponownie wystąpią w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W wygranym 3:2 meczu z Cracovią szczecinianie musieli odwracać wynik, a pierwszego gola strzelił Leonardo Koutris. Popisał się wykończeniem akcji, którego mógłby pozazdrościć napastnik.

Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę

Mateusz Mak (Stal Mielec, 2)

Kolejna dobra partia Mateusza Maka w ostatnim czasie. Pomógł on Stali Mielec w odniesieniu zwycięstwa 2:0 na stadionie Widzewa Łódź. Pomocnik wykorzystał chaos w obronie beniaminka i strzelił gola z kilkunastu metrów. Niewiele później była kolejna szansa na bramkę Mateusza Maka, ale z bliska oddał uderzenie w słupek. Wszędzie było go pełno.

Josue (Legia Warszawa, 7)

Po Legii Warszawa oczekiwano zwycięstwa z Miedzią Legnica. Stołeczna drużyna jednak nie zdołała triumfować i zaledwie zremisowała spotkanie z ostatnią ekipą w tabeli PKO Ekstraklasy. Potyczka z Miedzią zakończyła się wynikiem 2:2. Te dwa gole dla Legii strzelił właśnie Josue.

Wahan Biczachczjan (Pogoń Szczecin, 1)

Ormianin pokazał, że może być pomocny Pogoni nie tylko jako zmiennik. Tym razem Wahan Biczachczjan dostał od trenera Jensa Gustafssona możliwość pokazania się w podstawowym składzie i nie rozczarował. Strzelił gola w wygranym 3:2 meczu z Cracovią i nadawał rumieńce atakom Portowców. Powinien mieć asystę, gdyby Kamil Grosicki nie przegrał pojedynku z Karolem Niemczyckim.

Michał Skóraś (Lech Poznań, 1)

Drugi piłkarz Lecha Poznań w naszej jedenastce kolejki. Tym razem zawodnik ofensywny - jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy piłkarz derbowej potyczki z Wartą. Lech wygrał 2:0, a to właśnie Michał Skóraś strzelił dwa gole dla Kolejorza.

Łukasz Sekulski (Wisła Płock, 1)

Pierwsza połowa w meczu z KGHM Zagłębiem Lubin była trudna dla Wisły Płock. Nafciarze przebudzili się po przerwie, a pierwszego gola w zakończonym wynikiem 2:0 pojedynku zdobył Łukasz Sekulski. Po świetnym podaniu Rafała Wolskiego pozostało mu rozprawić się w sytuacji sam na sam z Sokratisem Dioudisem.

Maxime Dominguez (Miedź Legnica, 2)

Dał się we znaki piłkarzom Legii Warszawa. Stołeczna drużyna w ostatniej kolejce mierzyła się w Legnicy z Miedzią i ten mecz zremisowała 2:2. Ofensywnie usposobiony piłkarz był wyróżniającym się zawodnikiem na boisku. Swój dobry występ podkreślił strzelonym golem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy poznaliśmy już tegorocznych pucharowiczów z PKO Ekstraklasy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)