Koszmarny występ FC Barcelony. Xavi szukał odpowiedzi na jedno pytanie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / FC Barcelona / Na zdjęciu: trener Xavi
Twitter / FC Barcelona / Na zdjęciu: trener Xavi
zdjęcie autora artykułu

Xavi nie był w stanie zrozumieć, dlaczego FC Barcelona przegrała tak wysoko z Realem Madryt w Pucharze Hiszpanii (0:4). - Już przewróciliśmy kartkę - zapewnił opiekun drużyny Roberta Lewandowskiego.

W tym artykule dowiesz się o:

Głównym celem FC Barcelony w tym sezonie jest zdobycie mistrzostwa Hiszpanii. Po odpadnięciu z krajowego pucharu zespół z Camp Nou może skupić się już wyłącznie na zmaganiach w Primera Division. Podopieczni Xaviego w fatalnym stylu pożegnali się z rozgrywkami pucharowymi.

Środowe spotkanie z Realem Madryt zakończyło się bolesną porażką FC Barcelony 0:4. Karim Benzema skompletował hat-tricka i upokorzył gospodarzy na Camp Nou. Szkoleniowiec był mocno rozczarowany postawą swoich zawodników.

- Szukaliśmy odpowiedzi na pytanie "dlaczego?". Przeanalizowaliśmy ten mecz i nie zasłużyliśmy na 0:1 po pierwszej połowie. Przeciwko Realowi Madryt nie można jednak marnować sytuacji, bo później się za to płaci. Już jednak przewróciliśmy kartkę i skupiamy się na lidze. Chcemy ją wygrać, to nasz priorytet - zaznaczył Xavi na konferencji prasowej.

Do rywalizacji z madrytczykami zespół "Blaugrany" przystąpił w nieco osłabionym składzie, aczkolwiek trener nie chciał się tym usprawiedliwiać. Xavi jest myślami przy poniedziałkowym spotkaniu z Gironą. Mecz rozpocznie się o godz. 21.

ZOBACZ WIDEO: Polak rozpalił dyskusję. Mocna odpowiedź

W 28. kolejce Primera Division FC Barcelona może powiększyć przewagę punktową nad drugim w tabeli Realem. - Jeszcze nie wygraliśmy tej ligi, nie możemy robić podsumowań. Musimy zagrać tak, jak np. w pierwszej połowie ostatniego El Clasico, która moim zdaniem była doskonała. Musimy się poprawić, jesteśmy na dobrej drodze - uważa Hiszpan.

Czytaj także: Boniek nie traci wiary w awans Lecha. "Nie róbmy z niej potwora" Media: afera wokół polskich sędziów. Zostali odsunięci

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy FC Barcelona zrehabilituje się w meczu z Gironą?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
joe.dora
10.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rzeczywiście I połowa należała do lekkiej przewagi Barcelony i pod koniec coś się stało niespodziewanego gdy wpadł nieco przypadkowy gol dla Realu. II połowa to już zupełnie inny zespół Lewando Czytaj całość
avatar
Slawek Kowalczyk
10.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
zmienic sklad druzyny DRZEWA DO LASU SIE NIE WWOZI TYLKO DO TARTAKU ZAWOZI  
avatar
Andre444
9.04.2023
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Podniecacie się wystarczy taktyka bajernu pod lewego i każdy mecz wygrany ale to trza przetłumaczyć zawodniką egoistą tyle lewy gra max2lata potem mls lub araby tyle bystrzaki udało się chłopak Czytaj całość
avatar
Nie dałem się zaszczepić
9.04.2023
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Barca była zespołem lepszym. Sędzia ustawił mecz Realowi nie dyktując karnego na początku meczu. A że wynik wysoki? No cóż, Barca to nie San Marino żeby bronić niskiej porażki. Grasz na maca że Czytaj całość
avatar
franekbra
9.04.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
To z Realem były jakieś sytuacje ??? Nie widziałem żadnej setki zmarnowanej … raz strzał oddał Balde , raz Lewy , Tibo obronił . O tyle