Emocjonalny wpis piłkarza na temat Jana Pawła II. "Nie mogę, a wręcz nie wolno mi"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Adam Starszynski / Na zdjęciu: Artur Marciniak
Newspix / Adam Starszynski / Na zdjęciu: Artur Marciniak
zdjęcie autora artykułu

Cała Polska żyje reportażem "Franciszkańska 3" na temat Jana Pawła II i ukrywania pedofilii w polskim kościele. Karola Wojtyły broni Artur Marciniak, który opublikował w mediach społecznościowych emocjonalny wpis.

W tym artykule dowiesz się o:

Wszystko zaczęło się tydzień temu (6 poniedziałek) po premierze reportażu Marcina Gutowskiego pt. "Franciszkańska 3" z cyklu "Bielmo" w TVN24, który wywołał ogromną burzę. Jednym z jego negatywnych bohaterów był Jan Paweł II.

Przedstawiono w nim historię ofiar księży-pedofili w archidiecezji krakowskiej, którzy podlegali ówczesnemu metropolicie Karolowi Wojtyle. Dokument opowiada o przypadkach trzech kapłanów - Bolesławie Sadusiu, Eugeniuszu Surgencie oraz Józefie Lorancu, a także samej reakcji kościoła na ich niewytłumaczalne zachowania.

Według przedstawionych przez Marcina Gutowskiego dowodów Wojtyła miał wiedzieć o nadużyciach seksualnych tych właśnie księży (więcej TUTAJ) i ukrywać je. Medialna burza trwa, a część opinii publicznej staje po stronie Jana Pawła II.

Tak jest również w przypadku Artura Marciniaka - uczestnika pamiętnych mistrzostw świata do lat 20 w Kanadzie (2007 rok - przyp. red), a także piłkarza m.in. poznańskich ekip - Lecha oraz Warty. 35-latek opublikował w mediach społecznościowych emocjonalny wpis.

ZOBACZ WIDEO: Kryzys "Lewego"? Tym żyje polska piłka - Z Pierwszej Piłki #33

"Nie mogę, a wręcz nie wolno mi, jako Polakowi, pozwolić na wulgarny i perfidny atak na naszego Świętego Papieża, jednego z moich najwybitniejszych rodaków (o ile nie najwybitniejszego w dziejach naszej Ojczyzny)" - napisał na swoim Facebooku.

"Przewodnika w czasach prześladowań i terroru, obrońcy rodziny, praw człowieka, pielgrzyma pokoju, nauczyciela przebaczenia" - dodał.

Piłkarz grający ostatnio w rezerwach Lecha Poznań udostępnił też petycję w obronie polskiego papieża. Tę można podpisać i wysłać do episkopatu.

Marciniak nie jest jedynym z piłkarskiego świata, który broni Jana Pawła II. Zrobili to również kibice Legii Warszawa. Ci podczas niedzielnego meczu przeciwko Stali Mielec zawiesili transparent z jednoznacznym przekazem (więcej TUTAJ).

Zobacz też: Chelsea ustaliła priorytet transferowy. Chodzi o wielkie nazwisko

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany) 2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Komentarze (10)
avatar
El Dobijako Los Ogórkos
14.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale gwiazda się odezwała, nie ma co! I najlepiej teraz wszystko zamieść pod dywan, tak będzie najwygodniej...  
avatar
Modafi
13.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@czogori*  
avatar
Modafi
13.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
@czigo Czytaj całość
avatar
kaziu1950
13.03.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Cytowanie wypowiedzi jakiegoś trzeciorzędnego piłkarza w obronie Papieża to jak by śmieciarz był autorytetem w dziedzinie medycyny.  
avatar
Wschodni Płomien
13.03.2023
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
A kto stanie w obronie dzieci molestowanych przez działaczy lgbt pod szyldem platformy obywatelskiej? Bo jak na razie to próbowali zamieść wszystko pod dywan i zganiać na innych. Jeszcze trochę Czytaj całość