Kolejny gracz Manchesteru City w Barcelonie? Obrońca chce zmienić barwy

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ADAM VAUGHAN / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru City
PAP/EPA / ADAM VAUGHAN / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru City
zdjęcie autora artykułu

FC Barcelona od pewnego czasu lubuje się w sprowadzaniu zawodników z Manchesteru City. Taką drogę niedawno przebyli Ferran Torres i Eric Garcia, a teraz podobny ruch może czekać ich kolegę z reprezentacji Hiszpanii.

Obecny sezon pokazuje, że mocne wzmocnienia podczas zeszłorocznego lata przyniosły efekty, bo FC Barcelona jest zdecydowanie lepszym zespołem niż przed startem bieżących rozgrywek. Aktualnie Blaugrana jest liderem tabeli Primera Division i ma aż dziewięć punktów przewagi nad drugim Realem Madryt.

Jednak to nie usypia czujności władz klubu, które stale poszukują wzmocnień. W mediach pojawia się wiele nazwisk, które potencjalnie mogą trafić na Camp Nou. Wśród nich bardzo często przewijają się obecni zawodnicy Manchesteru City, z którego Barca regularnie wyciąga piłkarzy.

W ostatnich miesiącach taką drogę przeszli Ferran Torres oraz Eric Garcia, a teraz w podobnym kontekście mówi się chociażby o Bernardo Silvie i Ilkayu Gundoganie. Jednak obecnie pojawia się kolejne nazwisko z tego klubu. Z informacji podanych przez Fernando Polo z dziennika "Mundo Deportivo" wynika, że na radarze Katalończyków jest Aymeric Laporte.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion

Baskijski stoper od kilku lat występuje w zespole mistrza Anglii, ale nie jest tam niesamowicie ważną postacią. Według wspomnianego wyżej dziennikarza sam obrońca chce odejść z zespołu Obywateli i jego priorytetem mają być przenosiny właśnie do Barcelony. Klub również jest chętny na przeprowadzenie takiej operacji.

Dużym orędownikiem sprowadzenia 28-latka ma być trener Barcy, Xavi. Były piłkarz szuka lewonożnego środkowego defensora i Laporte spełnia jego wymagania. Jednak strona pieniężna tego ruchu może nie być łatwa.

Głownie ze względu na to, jak obecnie wyglądają finanse samej Blaugrany, która najprawdopodobniej będzie miała spore problemy ze sprowadzaniem nowych graczy. I oczywiście Manchester City może zażyczyć sobie sporych pieniędzy za wykupienie swojego obrońcy, co również byłoby problemem.

Czytaj też: To już koniec Feio? Będzie reakcja PZPN Hajto wróci na ławkę trenerską?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
random47
7.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ferran Torres i Garcia to niewypały Barcelony , grają piach i dwa metry mułu albo grzeją ławę.