Ujawnią nieznane fakty na temat Lewandowskich. "Nie są korzystne"

W dalszym ciągu trwa spór pomiędzy Robertem Lewandowskim a Cezarym Kucharskim. Kilka miesięcy temu otoczenie reprezentanta Polski oskarżyło byłego menadżera o szantaż i próbę wyłudzenia 20 milionów euro. Sąd zarządził mediacje, które jednak zakończyły się niepowodzeniem.

Już w czwartek (2 lutego) w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia dojdzie do pierwszej rozprawy w procesie Kucharskiego. Jego pełnomocnicy poddają w wątpliwość autentyczność nagrań opublikowanych w internecie.

Były agent Lewandowskiego zamierza wytoczyć ciężkie działa przeciwko piłkarzowi. Tak przynajmniej zapowiada mecenas Oskar Sitek.

- Strony nie doszły do porozumienia w kwestiach zasadniczych. Postawa pana Roberta Lewandowskiego na etapie postępowania przygotowawczego, jak i później, nie zostawia dla nas jako obrońców pana Cezarego Kucharskiego, a także samego pana Cezarego Kucharskiego więcej marginesu na słabość. Za taką na tym etapie procesu uznaję milczenie - mówił w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".

ZOBACZ WIDEO: Milioner zachwycił się Łodzią. "Ktoś musi powiedzieć, że Polska nie jest dzikim krajem"

Sitek nie ma żadnych wątpliwości, że Lewandowski będzie "upierał się przy swoim", gdyż w innym przypadku przyznałby się do popełnienia przestępstwa. Co ważne, postępowanie będzie prowadzone w trybie jawnym.

- Innymi słowy, proces, który rozpocznie się w czwartek zupełnie odmiennie, w porównaniu z postępowaniem przed prokuraturą, będzie odbywać się jawnie, stąd nawet cień podejrzenia będziemy od razu rozwiewać, rozpoczynając przede wszystkim od unaocznienia faktów, jakie jeszcze nie są znane, a które jednakowo dla Roberta Lewandowskiego, jak i jego żony nie są korzystne - zapowiedział Sitek.

Przed procesem głos zabrał również przedstawiciel Lewandowski. Zdaniem prof. Siemiątkowskiego, otoczenie Kucharskiego nie powinno ujawniać szczegółów negocjacji. - Mediacje są poufne. Taki jest komunikat mediatorów do sądu i nikt inny nie może panu nic powiedzieć. Jak panu powie, to znaczy, że źle czyni - skwitował.

Czytaj także: Efektowny powrót Lewandowskiego. Dogonił innego Polaka w La Lidze To się rzadko zdarza. Genialna asysta lepsza od gola Messiego [WIDEO]

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.