Cezary Kucharski o Gikiewiczu w kadrze. "Powinien go zobaczyć na żywo"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Cezary Kucharski
Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Cezary Kucharski
zdjęcie autora artykułu

- Gra w mocnej lidze, zalicza świetne występy, nie schodzi poniżej pewnego wysokiego poziomu - powiedział w rozmowie z "Super Expressem", Cezary Kucharski.

Temat obecności lub nieobecności Rafała Gikiewicza w reprezentacji Polski rozbrzmiewa na nowo, po każdych kolejnych powołaniach wysłanych przez Czesława Michniewicza. Bramkarz FC Augsburg wciąż nie doczekał się zaproszenia.

Sam bramkarz w jednym z wywiadów przyznał, że reprezentacja Polski została już wykreślona z jego listy zadań do zrealizowania. Mimo tego kolejni eksperci wypowiadają swoje zdanie w tej kwestii.

O sytuację zapytany został Cezary Kucharski. - Gra w mocnej lidze, zalicza świetne występy, nie schodzi poniżej pewnego wysokiego poziomu. Michniewicz powinien go zobaczyć na żywo przynajmniej w treningu - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" były menadżer Roberta Lewandowskiego.

ZOBACZ WIDEO: Jest godny konkurent dla Wojciecha Szczęsnego. "Pokazał się szerszej publiczności"

Gikiewicz obecnie znajduje się w kapitalnej formie. Bramkarz raz po raz ląduje w jedenastce kolejki niemieckiego "Kickera". Golkiper nie tak dawno zatrzymał Bayern Monachium po tym, jak ten pokonał FC Barcelonę w Lidze Mistrzów.

W trwającym sezonie "Giki" wystąpił w siedmiu meczach. W tym czasie dwukrotnie udało mu się zachować czyste konto.

Czytaj także: Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki" Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Pepe2000
26.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z bramkarzami problemu nie mamy, bo wybór jest dość duży, po za tym Gikiewicz ma już swoje lata, a raczej kadrę trzeba budować na przyszłość, więc lepiej by doświadczenie łapali Ci, którzy jesz Czytaj całość
avatar
Rafal Nowak
26.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przeciez to tajemnica poliszynszyla, ze nie chce go w kadrze kaprawiec z Barcelony...  
avatar
franekbra
25.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czekam na błąd Szczesnego a potem wyzwę Grubego Czesia od najgorszych