Jan Tomaszewski grzmi ws. Lewandowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Jan Tomaszewski uważnie obserwuje początek współpracy Roberta Lewandowskiego z FC Barceloną. W rozmowie z "Super Expressem" były reprezentant Polski podzielił się kolejnymi spostrzeżeniami.

[tag=4114]

Jan Tomaszewski[/tag] nieustannie mocno żyje sportem, a przede wszystkim piłką nożną. Aktualnie obserwuje choćby to, jak Robert Lewandowski radzi sobie w barwach nowego klubu. Analizuje również, czy FC Barcelona odpowiednio traktuje najlepszego polskiego napastnika.

Tym razem Tomaszewski wziął na tapet Xaviego. W rozmowie na kanale "Super Express Sport" na YouTube zdradził, że zastanawia się, czy nie został on za wcześnie rzucony na szerokie wody.

- Dlaczego? Dlatego, że Robert powiedział po tournée w Ameryce, że się czuje bardzo zmęczony po treningach. Myślę, że porozmawiał z Xavim i wytłumaczył mu pewne rzeczy. Pamiętajmy, że "Lewy" jest dziewiątką, a w każdym zespole to właśnie dziewiątka i dwóch środkowych obrońców, nie trenują tak, żeby być wytrzymali jak pozostali zawodnicy. Muszą być przygotowani na dynamikę interwencji - zaznaczył Tomaszewski.

Następnie wprost dał do zrozumienia, co sądzi o poczynaniach szkoleniowca "Dumy Katalonii". - Xavi popełnił więc błąd! W Ameryce przygotowywał Lewandowskiego na 12 kilometrów biegania, a przez 10 lat Robert był trenowany na 7-8 kilometrów - podkreślił były zawodnik.

Ponadto oceniał, że rumieńców nabierać zaczyna współpraca Roberta Lewandowskiego z Ansu Fatim. Stwierdził też, że Barcelona nie powinna sprzedawać Pierre-Emericka Aubameyanga.

Czytaj także: > Wisła Płock ukarała Rafała WolskiegoCavani wybrał nowy klub. Nie będzie zmiennikiem Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: Wielka radość Lewandowskiego. "Dostał najwspanialsze, piłkarskie zabawki świata"

Źródło artykułu: