Lech Poznań bez szans w rewanżu? "Nie wierzę, że przeciwstawi się Karabachowi"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań
zdjęcie autora artykułu

Lech Poznań poleciał na rewanż z Karabachem Agdam z jednobramkową zaliczką, ale zdaniem byłego piłkarza Legii Warszawa Mahira Emreliego to nie wystarczy mu do awansu.

"Kolejorz" wygrał u siebie z mistrzem Azerbejdżanu 1:0 (po bramce Mikaela Ishaka), choć przez większość spotkania skupiał się na defensywie. Był w tym skuteczny i zespół Gurbana Gurbanowa praktycznie nie stwarzał poważnego zagrożenia pod jego bramką.

Mahir Emreli, który przywdziewa aktualnie barwy Dinama Zagrzeb, lecz w rundzie jesiennej sezonu 2021/2022 był związany z Legią Warszawa, uważa, że Karabach bez trudu odrobi straty ze stolicy Wielkopolski.

- Pierwszy mecz odbył się pod całkowitą kontrolą Karabachu. Mimo że mistrz Polski występował u siebie, całą grę oparł na kontratakach. To była uzasadniona taktyka, ale nie wierzę, że drużyna, która grała w taki sposób na własnym boisku, będzie w stanie przeciwstawić się Karabachowi na wyjeździe - powiedział Emreli w rozmowie z azerisport.com.

ZOBACZ WIDEO: Tak chce grać nowy trener Arka Milika. Co dalej z naszym piłkarzem?

- Drużyna Gurbana Gurbanowa prezentuje u siebie zupełnie inną jakość. Poza tym nie lekceważyłbym czynnika kibicowskiego. Miejscowi fani silnie motywują i pchają piłkarzy do przodu. Już w Poznaniu Karabach miał swoje szanse, w rewanżu na pewno będzie bardziej efektywny. Jestem przekonany, że awansuje - dodał 36-krotny reprezentant Azerbejdżanu i zdobywca 5 goli w narodowych barwach.

- Nie można oczywiście lekceważyć Lecha, bo to silny i niebezpieczny zespół, a pierwsze spotkanie wyraźnie to pokazało. Jednak doświadczenie i klasa Karabachu są znacznie wyższe - zaznaczył.

Emreli opuścił Legię po grudniowym ataku na klubowy autokar, którego stał się ofiarą. Jego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.

Rewanżowy mecz I rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów Karabach Agdam - Lech Poznań rozpocznie się we wtorek o godz. 18.00. Transmisja w TVP Sport.

Czytaj także: Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki" Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Źródło artykułu:
Zgadzasz się z opinią Mahira Emreliego?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
avatar
Uszykuj
12.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pokazał w 7egłej już swoje ... odebrał w nagrodę liścia. NSNP  
avatar
krogi kielecki wstyd
11.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lech nie da rady, lech nie da rady, my Legia to byśmy wszystko wygrali.............widzieliśmy wasze wszystko wygrane  
avatar
krogi kielecki wstyd
11.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kalesony bierz połowę, zobacz Legionowiak wali całą dawkę  
avatar
Białe Legiony
11.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Papszunki za mecz z kolejarkami pozwoliły wygrać niezłą sumkę , teraz na 100% Azerowie też dadzą zarobić. Azerki wygrają min 3 bramkami strzelając 2 w I połowie. Kurs kozak :)  
avatar
SNEIK
11.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ten ,, plaskacz,, w autokarze był za mocny... Może ,, on,, zagrać w lidze alkusów .. Tam się nadaje ..jak słyszę i czytam że są skreślni przed meczem to odrazu ..... Piiiiiiiiiiiiiiiiiiii..