Guardiola najadł się strachu. Natarczywy kibic gonił go na rowerze [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / TikTok/@jb.cdw4l / Na zdjęciu: Pep Guardiola
Materiały prasowe / TikTok/@jb.cdw4l / Na zdjęciu: Pep Guardiola
zdjęcie autora artykułu

Popularność bywa czasami męcząca, a kibice nachalni. Na własnej skórze przekonał się o tym Pep Guardiola. Trener Manchesteru City znalazł się w sytuacji, w której ewidentnie bał się o swoje bezpieczeństwo. Zobaczcie sami.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeden z użytkowników TikToka zamieścił film zatytułowany "Spotkałem Pepa". Choć właściwie tytuł powinien być nieco inny. Bardziej adekwatnym określeniem byłoby... "Goniłem Pepa".

Natarczywy kibic, jadąc na rowerze, dostrzegł Pepa Guardiolę, menadżera Manchesteru City, który również poruszał się na dwóch kółkach po jednej z ulic w Manchesterze. Ruszył za nim w pościg. Krzyczał "Pep, pozwól zrobić mi zdjęcie, bracie".

Guardiola nie miał zamiaru się zatrzymywać. W końcu jednak to zrobił, ku uciesze nachalnego fana. Hiszpański szkoleniowiec był wyraźnie zaniepokojony. Mógł poczuć się zagrożony (do sytuacji doszło późnym wieczorem lub nocą), ale ostatecznie spełnił jego prośbę i ustawił się do zdjęcia.

Gdy jednak kibic chciał z nim "zbić żółwika", nie zareagował i natychmiast się oddalił.

Internauci zwracają uwagę na zachowanie mężczyzny, które ewidentnie nie przypadło do gustu Guardioli. "Nękanie", "Ogarnij się", "Pep był zdecydowanie przerażony" - to tylko niektóre komentarze pod adresem autora filmu.

Zobacz całą sytuację na dwóch nagraniach
@jb.cdw4l

I met pep (cropped)

original sound - jay2cc0
@jb.cdw4l

I met pep Part 2

original sound - jay2cc0

Czytaj także: Brakuje tylko podpisu. Chelsea finalizuje głośny transfer! Czytaj także: Erling Haaland zostawił furtkę na transfer. Dwie klauzule odstępnego

ZOBACZ WIDEO: Nicola Zalewski zagra z wielką gwiazdą? Zaskakujący news od babci piłkarza

Źródło artykułu: