To mógł zrobić tylko on. Ibrahimović świętował tytuł jak prawdziwy szef

[tag=699]

AC Milan[/tag] po jedenastu latach sięgnął po dziewiętnaste mistrzostwo Włoch w historii. "Rossoneri" zapewnili sobie tytuł po zwycięstwie w ostatniej kolejce nad Sassuolo 3:0. Po spotkaniu drużyna z Mediolanu zaczęła wielkie świętowanie.

Największe show zrobił Zlatan Ibrahimović. Szwedzki gwiazdor pojawił się w tunelu z szampanem i cygarem. Po chwili oblał kibiców alkoholem, a potem odbierał medal, paląc cygaro.

W ten sposób świętować mógł tylko "Ibra", który słynie z kontrowersyjnych zachowań. 40-latek jednak miał prawo czuć się jak prawdziwy szef. Milan ostatni raz był mistrzem Włoch właśnie z Ibrahimoviciem w zespole.

Dla doświadczonego napastnika był to siódmy tytuł we Włoszech, ale dopiero drugi z "Rossonerimi". Wcześniej trzy razy wygrywał Serie A z Interem Mediolan i dwukrotnie z Juventusem.

Inter postrzelał, ale to za mało >> "Zrobił kilka kroków do przodu". Polski piłkarz chwalony po powrocie do składu >>

ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.