Plany zespołów z autami S2000

Tegoroczny sezon Intercontinental Rally Challenge dopiero się rozpoczął i mimo, że za nami ledwie pierwsza z dwunastu zaplanowanych rund, to nie cichną głosy zawodników i zespołów co do planów na dalszą część sezonu w samej serii jak i planów nieco szerszych.

Jacek Mazur
Jacek Mazur

Po obiecującym choć nie zakończonym do końca po myśli zespołu – Skoda ogłosiła swój tegoroczny plan startów w cyklu IRC. Po tym jak Jan Kopecky zakończył 77. edycję Rajdu Monte Carlo na czwartej pozycji wygrywając po drodze jeden odcinek specjalny, a zwycięzca Rajdu Rosji 2008 Juho Haninen mimo wypadku zaliczył trzy oesowe tryumfy, zespół z Mladej Boleslav oraz obserwujący debiut nowej Fabii jednogłośnie orzekli, start nowej czeskiej rajdówki jako bardzo obiecujący. Zespół, po zebraniu danych z prawdziwej walki dwoma samochodami, skupi się na testach oraz poprawie nowej konstrukcji i pojawi się w tym sezonie jeszcze w pięciu rundach IRC począwszy od czwartej, majowej rundy ATA Rallye Acores, a później pojawi się w Rally Russia, Rali Vinho da Madeira, Barum, Principe de Asturias, San Remo i RAC Rally of Scoland.

Co ciekawe również Fabie S2000 zobaczymy w cyklu Mistrzostw Europy. Pierwsze plotki mówią o dwóch egzemplarzach. W pierwszym z nich ma się pojawić Mistrz IRC ’07 ENrique Garcia Ojeda, a w przypadku kandydatury do drugiej Fabii wspomina się o włoskim asie Andrea Aghinim. Obie rajdówki mają być wystawiane przez reaktywowany Jolly Club we współpracy z hiszpańskim partnerem. Również Fabią S2000 już od Rajdu Norwegii rywalizując w klasyfikacji PCWRC ma się pojawić Patrick Sandell, a drugim kierowcą w produkcyjnych Mistrzostwach Świata mógłby być Nasser al-Attiyah. Wszystko wskazuje więc na to, iż przedsezonowe zapowiedzi jakoby Skoda miała działać także poza serią IRC w prywatnych inicjatywach mają swoje coraz bardziej realne pokrycie.

Po doskonałym występie Nialla McShea Protonem Satira Neo S2000 w Rajdzie Irlandii – trzeci wynik na odcinku specjalnym oraz piąte miejsce do czasu awarii – spowodowały, że także firma Mellors Elliot Motorsport obecnie ma duże wzięcie i pracuje nad planem startów malezyjską marką zarówno w WRC, IRC jak i brytyjskich mistrzostwach.

Kolejną rundą cyklu IRC będzie Brazil Rally de Curitiba (5-7 maja 2009) i choć dosyć odległy od Europy, to wszystko wskazuje, że umieszczenie rund pozaeuropejskich w środku sezonu ma swoje pozytywne oddźwięki. Rajd Chin, który był rozgrywany przez ostatnie dwa sezony jako ostatnia runda cyklu był omijany szerokim łukiem przez wszystkich liczących się kierowców i zespoły, gdyż najważniejsze tytuły były już rozdane. W tym sezonie póki co jedynie Skoda oficjalnie zrezygnowała ze startu w Ameryce Południowej. Zarówno zespoły fabryczne Abartha (Fiat) jak i Peugeota – przynajmniej fabrycznego zespołu, choć trudno się spodziewać, aby faworyt cyklu Peugeot Belux Rally Team, w którego barwach startują Mistrz i Wicemistrz serii z 2008 roku Nicolas Vouilloz i Freddy Loix odpuścili tak ważne w końcowej klasyfikacji punkty – potwierdziły swój występ w drugiej rundzie IRC. Także szef zespołu Astra czyni duże starania, aby znaleźć budżet na start dla Toniego Gardemaistera, który do czasu awarii utrzymywał się na drugiej pozycji w Rajdzie Monte Carlo.

Z innej strony patrząc FIA cały czas nie może się do końca zdecydować na końcowe postanowienia co do przyszłych WRC – czy będą to zwykłę S2000 czy może jednak S2000+ z turobosprężąrkami i większą mocą. Wielu producentów uzależnia od tej decyzji swoje pozostanie czy też przystąpienie do Mistrzostw Świata, jednak ciężko powiedzieć w przypadku której decyzji pozostanie "wilk syty i owca cała". Nie bacząc na to internauci już "węszą" w Citroenie zaprezentowany prototyp DS3 jako bazę do budowy rajdowej broni nowej generacji przez francuski zespół, a jej rozwojem ma się jakoby zająć Dani Sordo.

Czas pokaże nam na pewno, gdzie leży prawda w przypadku przyszłości Mistrzostw Świata, ale póki co wydaje się, że IRC ma bardziej pewną drogę rozwoju, a kolejni producenci ze swoimi konstrukcjami S2000 mają szansę na dobre wyniki czego najlepszym przykładem są Skoda w Monte Carlo i Proton w Irlandii.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×