Vouilloz Mistrzem serii IRC. Relacja z Rallye International du Valais

Jacek Mazur 26 Października 2008, 18:19

Nicolas Vouilloz (Peugeot 207 S2000) nie musiał nawet ukończyć rajdu byle Giandomenico Basso (Fiat Grande Punto S2000) nie znalazł się na mecie w czołowej dwójce. Było to tym bardziej prawdopodobne, że Włoch wygrał dwie ostatnie rundy IRC.

Zawody w szwajcarskich Alpach rozpoczęły się w czwartkowe (23 listopada) popołudnie trzema odcinkami specjalnymi i ponownie do głosu doszli kierowcy Fiata. Pierwszy odcinek padł łupem Basso, a na dwóch kolejnych najlepszy był Umberto Scandola i to on dzierżył pierwszą pozycję w tabeli na koniec pierwszego dnia rywalizacji. Drugą pozycję okupował Belg Freddy Loix (Peugeot 207 S2000) +1,1 sek., który zajmował na odcinkach dwa razy drugie miejsce i raz piąte. Na trzecim miejscu był sklasyfikowany Nicolas Vouilloz +1,2, który utrzymywał równe tempo i na każdym odcinku meldował się z trzecim czasem. Giandomenico Basso +13,7 na ostatniej próbie złapał kapcia tracąc piętnaście sekund i spadł na szóstą pozycję, a Rajdowy Mistrz Polski Francuz Bryan Bouffier (Peugeot 207 S2000) ze startą 6,1 sek. znajdował się na czwartej pozycji.

W piątkowy (24 listopada) poranek od mocnego uderzenie na najdłuższym 40-sto kilometrowym odcinku rozpoczął Vouilloz. Drugiego w wynikach Lukę Rossettiego (Peugeot 207 S2000) pokonał o 14,1 sek. Basso był czwarty, a Scandola dopiero szósty i stracił już do Francuza aż 34 sek. po tym odcinku liderem został Vouilloz przed Loixem, Rossettim i Basso. Bouffier złapał na tej próbie kapcia i zanotował aż 53 sekundy starty spadając na siódme miejsce w generalce. Na piątej próbie lider po pierwszym dniu – Umberto Scadola urwał koło i zablokował odcinek, który później został definitywnie przerwany i załogi wróciły do rywalizacji od szóstej próby. Trzy z pięciu rozegranych do końca drugiego dnia odcinków wygrał Loix, a na dwóch najlepszy był jego partner z zespołu Belux Peugeot Team Vouilloz, który sumarycznie zwiększył przewagę nad Belgiem do 11,7 sek. Pechowcem dnia okazał się Basso, któremu aż trzy razy przydarzyło się złapać kapcia, spadł na siódmą pozycję i tracił już blisko trzy minuty do lidera. Bryan Bouffier awansował na czwartą pozycję i tracił 1 min. 12,1 sek., a Rossetti zajmował trzecie miejsce ze stratą 41,9 sek.

Ostatni etap alpejskiego klasyka, w którym osiem razy tryumfował Olivier Burri, którego z tegorocznej edycji wyeliminowała dwukrotna awaria Fiata Punto, składał się z siedmiu odcinków specjalnych. Na porannej pętli ponownie rządził zespół Belux Peugeot Team. Dwie próby wygrał Loix, a jedną Vouilloz. Basso wspinając się na wyżyny swoich możliwości był dwa razy drugi, a raz trzeci. Bouffier z kolei zanotował dwa piąte miejsca, a na próbie o nazwie Veysonnaz był czwarty i taką pozycję utrzymywał w połowie ostatniego dnia rajdu. Czwarty odcinek dnia – sześcio kilometrowy superoes wygrał lokalny bohater Hotz Gregoire (Peugeot 207 S2000), na kolejnej próbie tryumfował Rossetti. Na przedostatnim odcinku najlepszy był Mistrz Polski, a na ostatniej próbie przed metą uległ tylko Basso. Ostatecznie Vouilloz dzięki bardzo asekuracyjnej jeździe na ostatniej pętli stracił zwycięstwo na rzecz kolegi z zespołu Freddiego Loixa, ale tym samym na jedną eliminację przed końcem sezonu zagwarantował sobie tytuł Mistrza serii IRC punktując we wszystkich dziewięciu tegorocznych rundach i to aż ośmiokrotnie stając na podium, choć tryumfował tylko w jednej imprezie w przeciwieństwie do Loixa, który wygrywał aż w trzech rundach czy Basso i Rossettiego, którzy na swoją korzyść rozstrzygnęli po dwa rajdy.

Vouilloz zgromadził do tej pory 58 punktów, a jego kolega z zespołu - Loix dzięki zwycięstwu w Szwajcarii z 48 punktami awansował na drugą pozycję przed Basso (46 pkt.). Do ostatecznej klasyfikacji liczy się siedem najlepszych wyników na przestrzeni sezonu i dzięki temu Vouilloz już na jedną rundę przed końcem sezonu zapewnił sobie tytuł mistrzowski, po tym jak w zeszłym roku został sklasyfikowany na drugim miejscu. W klasyfikacji konstruktorów Peugeot, który wcześniej zapewnił sobie tegoroczny tytuł mistrzowski ustrzelił już piąty tegoroczny dublet. Alessandro Bettega do tej pory zdobył 18 punktów w klasyfikacji 2WD Cup i pomimo, że nie ukończył Rallye International du Valais posiada 3 punkty przewagi nad Marco Cavigioli, który również nie punktował w szwajcarskiej rundzie.

Punktacja producentów IRC po Rallye International du Valais (sześć najlepszych rezultatów w Europie i jeden spoza Europy):

Punktacja IRC 2 WD Cup po Rallye International du Valais (siedem najlepszych rezultatów):