Lewis Hamilton: Za rok wrócę jeszcze silniejszy

Lewis Hamilton pogratulował Sebastianowi Vettelowi oraz zespołowi Red Bull Racing wywalczenia podwójnego mistrzostwa świata. Brytyjczyk zapowiedział jednak, że w sezonie 2011 powróci jeszcze silniejszy.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

W ostatnich wyścigach tegorocznego sezonu McLaren zaczął ustępować pod względem konkurencyjności Red Bullowi oraz Ferrari. Lewis Hamilton chcąc zdobyć swój kolejny mistrzowski tytuł musiał zwyciężyć w Abu Zabi, licząc na problemy jego najgroźniejszych rywali. Tak jednak się nie stało i brytyjski kierowca chwilę po zakończeniu niedzielnego wyścigu pogratulował nowemu mistrzowi świata - Sebastianowi Vettelowi.

- To na pewno nie był dla nas najbardziej spektakularny sezon, lecz serdecznie gratuluję Red Bullowi i Sebastianowi, który w tym roku był naprawdę trudnym rywalem - powiedział Hamilton. - Mieliśmy naprawdę dobrą końcówkę sezonu. W tym roku wspólnie z Jensonem mocno naciskaliśmy. Kolejny sezon powinien być dla nas jeszcze lepszy - dodał.

Brytyjski kierowca na samym początku wyścigu walczył z Sebastianem Vettelem o prowadzenie. Z upływem czasu Lewis Hamilton tracił jednak dystans do młodego Niemca. Kierowca McLarena po powrocie na tor po zmianie ogumienia "utknął" za Robertem Kubicą, który nie dał się wyprzedzić, przez co Hamilton stracił szanse na dogonienie Vettela. Mimo wszystko Brytyjczyk nie chciał krytykować strategów swojego zespołu. - Jestem przekonany, że mój team zrobił wszystko jak należy. Musieliśmy próbować wyprzedzić Sebastiana, jednak dość pechowo znalazłem się za Renault - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×