Hamilton po kwalifikacjach: Nie mam nic do stracenia, a dużo do zyskania

Kierowca McLarena był w sobotę bardzo blisko zdobycia pole position. Przegrał je jednak minimalnie z Sebastianem Vettelem. Zapowiada jednak, że w wyścigu da z siebie i to pozostali kierowcy powinni się martwić.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

- Jestem absolutnie zadowolony, to były moje najlepsze kwalifikacje od Spa. Wycisnąłem wszystko z bolidu, więcej się nie dało. Przegraliśmy minimalnie z Red Bull, co jest bardzo dobrą wiadomością dla zespołu - powiedział szczęśliwy Lewis Hamilton.

- Przez cały rok ciężko pracowaliśmy, ale nie udało ich się szybciej dogonić. Mamy drugie miejsce, przed nami Vettel, a z tyłu Alonso. To naprawdę wspaniały wynik - dodaje.

Czy dzięki wywalczonej drugiej pozycji, Anglik postara się wyprzedzić Sebastiana Vettela na pierwszym okrążeniu? - Nie muszę się niczym martwić. Niech się boją ci co pojadą koło mnie! - powiedział odważnie kierowca McLarena. - Nie mam nic do stracenia, a mogę dużo zyskać. Ja nie muszę uważać przez cały wyścig tylko oni. Wspaniale będzie jutro odnieść podwójne zwycięstwo, bo Jenson również pojechał bardzo dobre kwalifikacje.

Nie koncentruje się na zdobyciu tytułu mistrzowskiego, skupiam się na wygraniu tego wyścigu
- zakończył Hamilton.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×