Rajd Warmiński: Krzyszycha zwycięża w organizacyjnym chaosie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Maciej Krzyszycha i Ireneusz Pleskot wygrali Rajd Warmiński, czwartą rundę Rajdowego Pucharu Polski 2010. Zwycięzców poznaliśmy na długo po zakończeniu imprezy, bowiem wydarzenia na trasie mocno wpłynęły na wyniki, które musiał skorygować ZSS.

W tym artykule dowiesz się o:

Na starcie Rajdu Warmińskiego stanęły 44 załogi z RPP, 7 z RD-3L oraz 9 gości z RSMP, trenujących przed Rajdem Polski. Od pierwszej próby ostro zaatakowali bohaterzy Rajdu Lotos – Michał Jankowski i Maciej Drążczyk. Załoga rozpoczęła od zwycięstwa na oesie Godki, pokonując duety Tutaj/Grudziński, Krzyszycha/Pleskot i Raczkowski/Kosiński. Pecha miał Paweł Hankiewicz, w którego Hondzie awarii uległa skrzynia biegów. Problemy ze swoją rajdówką miał również Rafał Maliński, a szósty Wojciech Chuchała sam przyznał, że po prostu pojechał zdecydowanie za wolno.

Wojciech Chuchała i Ryszard Ciupka wygrali jednak kolejną próbę (Nowe Kawkowo), ale pozycję lidera objęli Mateusz Tutaj i Michał Grudziński. Na trzecie miejsce awansowali Rafał Maliński i Kacper Pietrusiński, "idący wszystko" i cały czas zmagający się ze swoją Hondą. Poza podium spadli Raczkowski i Kosiński, a do głosu ponownie dochodzili kierowcy aut RWD, powoli zbliżający się do pierwszej dziesiątki. Trzeci oes (Jankowo) ponownie wygrali Jankowski i Drążczyk, jednak oni również nie uniknęli problemów z autem, co sprawiło, że zajmowali dopiero siódmą lokatę.

Pozycję lidera przejęli Chuchała i Ciupka, wyprzedzając Tutaja i Grudzińskiego o 3,4 sekundy. Poważny wypadek zaliczyli Maliński i Pietrusiński, na szczęście załodze nic się nie stało. Odcinek został przerwany, a na trasie pojawiła się karetka. Na trzecie miejsce awansowali Raczkowski i Kosiński, mając za sobą załogi Żarna/Wolff, Szczęśniak/Nykiel i Kastyak/Janusz. Czwarta próba (Jonkowo) została przerwana po wypadku Jakuba Kaczmarka, który rolował swoją Hondą. Najszybszy na próbie był Chuchała, przed Jankowskim i Janikiem, którego czas nadano pozostałym załogom, nie mającym możliwości przejechać oesu w trybie sportowym.

Po pierwszej pętli liderami rajdu byli Chuchała i Ciupka, 24,5 sekundy przed Tutajem i Grudzińskim i 27,4 sekundy przed Raczkowskim i Kosińskim. Kolejne lokaty zajmowały duety Żarna/Wolff, Jankowski/Drążczyk, Kastyak/Janusz, Omlet/Lewandowski, Poletyło/Waliszewska, Danilczuk/Niewiarowski i Szczęśniak/Nykiel. Sami zawodnicy nie znali jednak swoich czasów, mając jedynie szczątkowe informacje o zajmowanych lokatach. Wszystko za sprawą organizacyjnego chaosu, którego ukoronowaniem był cywilny Polonez, poruszający się po czwartym odcinku. Zawodnicy byli zmuszeni go wyprzedzać!

Druga pętla zawodów rozpoczęła się od kolejnego oesowego triumfu Chuchały i Ciupki. Załoga narzekała jednak na duże problemy z prowadzeniem swojej Hondy i podkreślała, że najważniejsze będzie dotarcie do mety. Szybkie tempo utrzymywali także Żarna i Wolff oraz Krzyszycha i Pleskot, notując odpowiednio drugi i trzeci czas. W "wirtualnej" klasyfikacji nie doszło do większych zmian, a zdecydowanymi liderami pozostali Chuchała i Ciupka. Z walki odpadł Aleks Zawada, który podczas pierwszej pętli zaliczył przygodę na jednej z hop.

Drugi przejazd oesu Nowe Kawkowo zapisali na swoje konto Krzyszycha i Pleskot, pokonując Chuchałę i Ciupkę oraz Janika i Stanisa. Ostatni ze wspomnianych jechali już tylko treningowo, bowiem na pierwszej pętli stracili 14 minut po błędzie na jednym z oesów. Jednak jak wspomniał sam kierowca, "dogadał" się już z autem i był w stanie jechać bardzo szybko pomimo problemów z autem. Przedostatnia próba (Jankowo) to kolejny triumf Krzyszychy i Pleskota, którzy pokonali Raczkowskiego i Kosińskiego oraz Danilczuka i Niewiarowskiego.

Maciej Krzyszycha i Ireneusz Pleskot zapisali na swoje konto również ostatni oes Rajdu Warmińskiego, 11,7-kilometrowe Jonkowo. Oesowe podium uzupełnili Janik i Stanis oraz Chuchała i Ciupka. Także wjeżdżając na metę zawodów załogi nie znały swoich czasów, a według prowizorycznych wyników zwycięzcami ogłoszono Wojciecha Chuchałę i Ryszarda Ciupkę, a druga lokata przypadła Mateuszowi Tutajowi i Michałowi Grudzińskiemu. Na posiedzeniu ZSS skorygowano jednak czasy i wyniki czwartej rundy RPP uległy sporym zmianom.

Zasłużone zwycięstwo w klasyfikacji generalnej odzyskali Maciej Krzyszycha i Ireneusz Pleskot, najszybsi także w klasie A6. Podium uzupełnili Wojciech Chuchała i Ryszard Ciupka oraz Mateusz Tutaj i Michał Grudziński. Czwarta lokata przypadła Danielowi Żarnie i Robertowi Wolffowi, piąta Przemysławowi Kastyakowi i Leszkowi Januszowi, a na szóstym miejscu finiszowali Paweł Poletyło i Justyna Waliszewska.

W siódemce znaleźli się Krzysztof Szeszko i Wojciech Jermakow, najszybsi w klasie RWD2. Ósmą lokatę zajęła załoga Danilczuk/Niewiarowski, a czołową dziesiątkę zamknęli Łukasz Złotnicki i Grzegorz Sieczkowski oraz Radosław Kasprzyk i Grzegorz Sielicki. Mateusz Banaś i Zbigniew Gruszka mieli łączny czas o prawie 6 sekund lepszy od Krzyszychy i Pleskota, jednak z racji startu autem klasy R3 nie byli klasyfikowani w "generalce", a jedynie w grupie R, którą oczywiście wygrali, pokonując Jarosława Kołtuna i Krzysztofa Koseckiego.

Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Macieja Dominiaka i Marka Kaczmarka, których łączny rezultat dałby im trzecie miejsce. Zgodnie z regulaminem załoga Mitsubishi Lancera Evo VI była jednak klasyfikowana wyłącznie w klasie N4/30, w której zanotowała pierwszy triumf w sezonie. Rywalami Macieja Dominiaka i Marka Kaczmarka byli Przemysław Żabka i Norbert Kacprzak, ale odpadli oni z rywalizacji po pierwszej próbie. Klasa A7 padła łupem Wojciecha Chuchały i Ryszarda Ciupki, a drugim miejscu znaleźli się Robert Kocik i Piotr Dargiewicz.

W N3 triumfowali Mateusz Tutaj i Michał Grudziński, przed Danielem Żarną i Robertem Wolffem. Podobnie jak na Rajdzie Lotos, także tym razem wysoko w "generalce" znaleźli się triumfatorzy klasy RWD3. Tym razem byli nimi Przemysław Kastyak i Leszek Janusz, którzy pokonali Pawła Poletyło i Justynę Waliszewską oraz Pawła Danilczuka i Cezarego Niewiarowskiego. W klasie A6 triumfowali Maciej Krzyszycha i Ireneusz Pleskot, a podium uzupełnili Łukasz Złotnicki i Grzegorz Sieczkowski oraz Radosław Kasprzyk i Grzegorz Sielicki.

Klasa Astry to zwycięstwo załogi Jarosław Tanona/Marcin Bielawski, która pokonała Łukasza Lewandowskiego i Wojciecha Skibę oraz Macieja Raczko i Dominikę Duziak. W RWD2 triumfowali Krzysztof Szeszko i Wojciech Jermakow, przed Łukaszem Sobocinem i Piotrem Bagniukiem. W N2 pierwsze miejsce zajęli Wojciech Złotnicki i Paulina Armacińska, a druga lokata przypadła Bartłomiejowi Wyszkowskiemu i Robertowi Podleckiemu. Adam Binięda i Piotr Czapski samotnie rywalizowali w N0, podobnie jak Jakub Żebrowski i Łukasz Bułat w A5.

W klasie Gość przez cały rajd o zwycięstwo walczyli Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja oraz Zbigniew Staniszewski i Radosław Korzeniewski. Ostatecznie Hołek pokonał Stanika o 6,8 sekundy, wygrywając po drodze 4 z 7 rozegranych oesów. Trzecią lokatę w klasie Gość zajęli Tomasz Kuchar i Daniel Dymurski, a poza podium znaleźli się Maciej Rzeźnik i Przemysław Mazur oraz nowa załoga Orlen Team – Szymon Ruta i Sebastian Rozwadowski.

Wyniki Rajdu Warmińskiego 2010 (RPP):

1. Maciej Krzyszycha/Ireneusz Pleskot, Peugeot 206 XS, 43:40,3

2. Wojciech Chuchała/Ryszard Ciupka, Honda Civic Type-R, +14,2

3. Mateusz Tutaj/Michał Grudziński, Honda Civic Type-R, +58,7

4. Daniel Żarna/Robert Wolff, Peugeot 206 RC, +1:21,6

5. Przemysław/Kastyak/ Leszek Janusz, BMW 318 IS, +1:43,9

6. Paweł Poletyło/Justyna Waliszewska, BMW 318 IS, +1:55,8

7. Krzysztof Szeszko/Wojciech Jermakow, Toyota Corolla GT, +1:57,1

8. Paweł Danilczuk/Cezary Niewiarowski, BMW 318 IS, +1:58,2

9. Łukasz Złotnicki/Grzegorz Sieczkowski, Citroen Saxo, +2:10,3

10. Radosław Kasprzyk/Grzegorz Sielicki, Citroen C2, +2:17,4

Źródło artykułu:
Komentarze (0)