Błachowicz uspokoił fanów. To nagranie wyjaśnia wszystko

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
Twitter / / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
zdjęcie autora artykułu

Jan Błachowicz przechodzi obecnie rehabilitację związaną z urazem kręgosłupa. Były mistrz UFC na szczęście nie musiał kłaść się na stole operacyjnym i za kilka tygodni może wrócić do pełnej sprawności. Co z treningami?

W tym artykule dowiesz się o:

Błachowicz by nie obciążać kręgosłupa zmuszony był zrezygnować ze sparingów. Dlatego też odwołał pojedynek z Aleksandarem Rakiciem, planowany na 26 marca w Columbus. Do walki z Austriakiem dojdzie w późniejszym terminie.

W rozmowie z polsatsport.pl Błachowicz opowiedział o kulisach kontuzji. Ta na szczęście nie wymaga operacji, ale jej pierwsze symptomy były bardzo niepokojące.

- Parę tygodni temu na treningu poczułem ból w odcinku szyjnym. Myślałem, że to zwykły ból, który lada chwila przejdzie, jednak nic z tego. Rozpocząłem rehabilitację, która również nie pomagała. Na jednym z treningów otrzymałem niezbyt mocny cios na gardę, po którym przez około minutę miałem sparaliżowaną lewą stronę ciała. Przestraszyłem się - wyznał.

Pomimo niepełnej sprawności były mistrz UFC nie zamierza odpuszczać treningów. Na Instagramie zaprezentował moc swoich kopnięć. "Brak sparingów nie oznacza braku treningów. Z każdym dniem czuję się coraz lepiej" - napisał Jan Błachowicz.

Zobacz:

Czytaj także: Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście

Źródło artykułu:
Komentarze (0)