MMA. Znamy wysokość stypendiów od PFL. Część zawodników zostanie zwolniona

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Fotomag / Na zdjęciu: Marcin Held
Newspix / Fotomag / Na zdjęciu: Marcin Held
zdjęcie autora artykułu

Organizacja Professional Fighters League z powodu pandemii koronawirusa zdecydowała się odwołać tegoroczne gale, a zawodnikom wypłacać comiesięczne stypendia. Część fighterów nie zobaczyć ich jednak na swoim koncie.

W tym artykule dowiesz się o:

Pete Murray, który jest prezesem amerykańskiej organizacji, w rozmowie z portalem FanSide przyznał, że 2/3 z obecnych zawodników utrzyma swoje miejsce w szeregach PFL. Otrzymają oni także stypendium, w ramach rekompensaty za brak walk, które wynosić ma około 1000 dolarów.

- Mimo że przekładamy sezon 2020, to mamy zawodników w aż sześciu kategoriach wagowych. Utrzymujemy ich znaczną większość, ponad dwie trzecie - powiedział Murray.

Wśród grupy wojowników, którzy zostaną objęci stypendiami znajduje się Marcin Held, który w maju miał zadebiutować w szeregach Professional Fighters League.

Zobacz także: Były mistrz UFC, Frank Mir, chce walki z Mariuszem Pudzianowskim! "Chcę się bić". Mamed Chalidow pokazał, jak trenuje (wideo)

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): Chalidow nie chce walki z Durajewem. Wyjaśnił dlaczego

Źródło artykułu:
Komentarze (0)