FEN 22: udany debiut Krzysztofa Klaczka. Duszenie w wykonaniu Polaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / MMA Cartel / Na zdjęciu: Krzysztof Klaczek
Facebook / MMA Cartel / Na zdjęciu: Krzysztof Klaczek
zdjęcie autora artykułu

Krzysztof Klaczek (12-5) zanotował dobry debiut w Fight Exclusive Night. Koninianin poddał w drugiej rundzie Edilsona Teixeirę (26-14-2).

W tym artykule dowiesz się o:

Pojedynek bardzo aktywnie rozpoczął Brazylijczyk, który imponował swoimi nietypowymi technikami. Polakowi udało się jednak obalić. W parterze miał całkowitą kontrolę. Próbował duszenia zza pleców, jednak nieskutecznie.

Druga runda rozpoczęła się podobnie - od parterowej dominacji Krzysztofa Klaczka. Koninianin miał bardzo mądrą taktykę, którą zrealizował. W połowie poddał Edilsona Teixeirę duszeniem zza pleców. - Wracam! - powiedział do kamery tuż po starciu.

Podchodzący z Konina zawodnik znakomicie rozpoczął 2018 rok, bo od zwycięstwa w styczniu z Belgiem Sameerem Alekozaim, który do tej konfrontacji przystępował po pięciu wygranych pojedynkach.

Fight Exclusive Night to kolejny uznany w Europie pracodawca, z którym związał się reprezentant Polski. W poprzednim starciu wystąpił dla Cage Warriors, gdzie wygrał w debiucie.

ZOBACZ WIDEO Mariusz Wach wręczył prezent Arturowi Szpilce przed walką w Gliwicach

Źródło artykułu:
Czy Klaczek zostanie mistrzem FEN?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)