Bellator 198: Błyskawiczny nokaut Fiodora Jemieljanienki! Wielki powrót "Ostatniego Cara"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Fiodor Jemieljanienko (z lewej)
Getty Images / / Na zdjęciu: Fiodor Jemieljanienko (z lewej)
zdjęcie autora artykułu

Kapitalne zwycięstwo na gali Bellator 198 zanotował Fiodor Jemieljanieko (MMA 37-5, 1NC). Legenda światowego MMA w zaledwie 48 sekund znokautowała w walce wieczoru byłego mistrza UFC, Franka Mira (MMA 18-12).

W tym artykule dowiesz się o:

"Ostatni Car" nie był faworytem w pojedynku z Amerykaninem. 41-latek ze Starego Oskołu odważnie jednak wszedł od początku walki w wymiany bokserskie z Frankiem Mirem i jednym z ciosów podbródkowych posłał przeciwnika na deski. Publiczność w hali w Rosemont oszalała, a Fiodor Jemiejlanienko pokazał dawną, wyśmienitą formę.

Były mistrz organizacji Pride FC dzięki szybkiej wygranej z Mirem awansował do półfinału turnieju wagi ciężkiej Bellatora. W nim zmierzy się z innym byłym zawodnikiem UFC, Chaelem Sonnenem.

Dla Fiodora Jemieljanienki była to już 37 zawodowa wygrana w MMA. Rosjanin powrócił na ścieżkę zwycięstwo po ubiegłorocznej porażce z Mattem Mitrione. Zwycięstwo nad byłym mistrzem UFC to cenny skalp w karierze "Ostatniego Cara". Wcześniej jego wyższość musieli uznać m.in. Andriej Arłowski, Mark Hunt czy Mirko Filipovic.

ZOBACZ WIDEO PBN: Damian Jonak żałuje, że nie zakończył walki efektownym nokautem

Źródło artykułu: