Daniel Omielańczuk oczyszczony z zarzutów o stosowanie dopingu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Fokusmedia/Łukasz Wieszala / Na zdjęciu: Daniel Omielańczuk
Newspix / Fokusmedia/Łukasz Wieszala / Na zdjęciu: Daniel Omielańczuk
zdjęcie autora artykułu

Daniel Omielańczuk został oczyszczony z zarzutów stosowania dopingu przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA). W lipcu zeszłego roku podano informację, jakoby Polak miał zażywać jedną z nielegalnych substancji - meldonium.

W tym artykule dowiesz się o:

Próbka badań od Omielańczuka została pobrana w styczniu 2016 roku, ale jej wyniki opublikowano dopiero pół roku później. Czołowy polski fighter wagi ciężkiej słusznie tłumaczył się agencji, że brał środek, kiedy ten nie był jeszcze wpisany na listę substancji zakazanych.

Daniel Omielańczuk zażywał meldonium na przełomie sierpnia i września 2015 roku, kiedy borykał się z problemami zdrowotnymi. Kiedy 34-letni zawodnik z Warszawy dowiedział się jednak, że środek został wpisany na "czarną listę", natychmiast z niego zrezygnował. Wersję Polaka potwierdziły kolejne badania, które praktycznie nie wykazały obecności meldonium w organizmie.

Kolejną walkę Omielańczuk stoczy 18 marca na gali UFC Fight Night 107 w Londynie. Jego rywalem będzie Timothy Johnson. Polak aktualnie zajmuje 13. pozycję w rankingu wagi ciężkiej amerykańskiej organizacji.

ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka broni Andrzeja Wawrzyka i nie zostawia suchej nitki na "hejterach". Padają ostre słowa

Źródło artykułu: