"To będzie szaleństwo". Anglik o polskich korzeniach może zostać mistrzem UFC

Tom Aspinall podczas UFC 295 w Nowym Jorku stanie przed życiową szansą. Anglik o polskich korzeniach zmierzy się z Siergiejem Pawłowiczem o tymczasowy pas w wadze ciężkiej. 30-latek twierdzi, że jego starcie z Rosjaninem skradnie show całej gali.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Tom Aspinall zmierzy się z Sergiejem Pawłowiczem na UFC 295 Twitter / Tom Aspinall zmierzy się z Sergiejem Pawłowiczem na UFC 295
Pierwotnie walką wieczoru gali w Madison Square Garden miała być knfrontacja Jona Jonesa ze Stipe Miociciem. Z powodu kontuzji "Bonesa" pojedynek ten musiał zostać odłożony w czasie. UFC zamiast niego postanowiła zorganizować walkę o tymczasowy pas w wadze ciężkiej pomiędzy Siergiejem Pawłowiczem a Tomem Aspinallem.

Anglik o polskich korzeniach twierdzi, że jest świetnie przygotowany do starcia z Rosjaninem, ale docenia też klasę rywala. - Ta walka jest dla mnie całym światem. Spójrz na rozmiar tego faceta. To będzie absolutne szaleństwo - powiedział Aspinall podczas oficjalnego ważenia.

Dużo mniej rozmowny przed tłumem kibiców był Pawłowicz. - Jestem bardzo szczęśliwy. Nie mogę czekać do jutra - wyznał krótko drugi z pretendentów do tytułu.

Zobacz spotkanie twarzą w twarz bohaterów co-main eventu UFC 295:

Tom Aspinall w ostatniej walce szybko znokautował Marcina Tyburę, odnosząc szóste zwycięstwo w UFC i udanie wrócił do startów po poważnej kontuzji. Z kolei Siergiej Pawłowicz jest na fali sześciu wygranych z rzędu, a potężną moc jego pięści na własnej szczęce odczuli m.in. Derrick Lewis czy Tai Tuivasa.

Z Nowego Jorku dla WP SportoweFakty - Waldemar Ossowski
Wyjazd zorganizowany przez Monster Energy

Czytaj także:
Kowalkiewicz z kolejnym awansem w rankingu!
Głośny powrót do KSW. "Gigant" wzmacnia kategorię półciężką

ZOBACZ WIDEO: Poruszające słowa. Mamed Chalidow wskazał największego polskiego wojownika
Kto wygra?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×