Największe gwiazdy w stolicy. Poznaj gwiazdy Maratonu Warszawskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Chociaż Maraton Warszawskie to przede wszystkim święto tysięcy biegaczy amatorów, to jednak oczy całego biegowego świata skierowane będą na elitę. Poznajcie faworytów 36. PZU Maratonu Warszawskiego.

Jednym z głównych faworytów do wygrania imprezy będzie 27-letni Kenijczyk Victor Kipchirchir, który wie już jak smakuje zwycięstwo osiągnięte nad Wisłą - w tym roku wygrał 9. PZU Półmaraton Warszawski osiągając rezultat 1:00:48. Nie był to jego najlepszy czas w karierze na tym dystansie - w 2012 roku podczas biegu w Den Haag 21 km przebiegł w 59 minut i 31 sekund (zajął w tej imprezie piąte miejsce). W maratonie startował raz - w 2012 roku we Frankfurcie zajął siódmą pozycję z czasem 2:09:16. [ad=rectangle] O zwycięstwo walczyć będzie także 32-letni Samson Kiprono Barmao. Ogromną przewagą Kenijczyka nad rywalami będzie doświadczenie  - w maratonach startuje od 2005 roku. Jest zwycięzcą maratonu w Kolonii w 2011 roku, a jego rekord życiowy to 2:08:52 uzyskany w ubiegłym roku w Rzymie. Jeszcze większym doświadczeniem biegowym może pochwalić się kolejny Kenijczyk - Jonathan Kiptoo Yego. 37-latek w maratonach biega od 2005 roku, zwyciężał w 2007 roku w Brukseli z czasem 2:12:16 i rok później w Rzymie z czasem 2:09:57, który do dzisiaj jest jego rekordem życiowym. Kolejny z faworytów to dla odmiany Etiopczyk - 29-letni Botoru Tsegaye Wolde ma na swoim koncie dwa zwycięstwa na królewskim dystansie - w 2010 roku zwyciężył na trasie Nice-Cannes z czasem 2:10:27, a w ubiegłym roku był najlepszy w chińskiej miejscowości Taiyuan z rezultatem 2:11:27. Ostatnim członkiem elity jest 32-letni Kenijczyk Benson Olenakeri Oloisunga, dla którego będzie to debiut na tym dystansie, ma jednak wiele sukcesów w półmaratonach. O ile wygrana biegacza spoza Afryki będzie wielką niespodzianką, o tyle wśród kobiet o zwycięstwo z przedstawicielkami Czarnego Lądu powalczą biegaczki z Europy Wschodniej - Rosjanka Alena Samokhvalova oraz Ukrainki Tetyana Filonyuk i Svitlana Stanko. 34-letnia Stanko zwyciężała już w Warszawie - w 2011 roku okazała się najlepsza na ulicach stolicy z czasem 2:31:28, który do dzisiaj jest jej rekordem życiowym. Trzy lata wcześniej wygrała bieg w Toruniu z rezultatem 2:43:52. W tym sezonie była trzecia w Łodzi z czasem 2:34,55. Druga z Ukrainek - 30-letnia Filonyuk to wicemistrzyni Europy w maratonie z Barcelony 2010, a także dwukrotna olimpijka – w 2008 roku w Pekinie zajęła 31. miejsce (2:33:35), cztery lata później w Londynie nie ukończyła biegu. Spośród elity kobiet ma najlepszy rekord życiowy - 2:26:24. 34-letnia Rosjanka Samokhvalova w maratonach startuje od 2004 roku, a jej rekord życiowy to 2:28:43 uzyskany we Frankfurcie. Afrykę reprezentować będą 21-letnia Etiopka Meseret Kitata Tolwak, która ma na koncie zwycięstwo w Ottawie, a także rekord życiowy 2:27:26. Dla 28-letniej Kenijki Nancy Koech występ w Warszawie będzie debiutem w maratonie.

Źródło artykułu: