Ma tylko 16 lat. Właśnie podjęła szokującą decyzję
Dwa tygodnie temu Alysa Liu zdobyła brązowy medal mistrzostw świata w łyżwiarstwie figurowym, a teraz kończy karierę. Decyzja 16-letniej gwiazdy reprezentacji Stanów Zjednoczonych jest zaskakująca. Wygląda na to, że Amerykanka ma inne priorytety.
Pod nieobecność rosyjskich zawodniczek zdobyła brązowy medal. Lepsze od niej okazały się tylko Japonka Kaori Sakamoto i Belgijka Loenie Hendrickx. A przecież spora część tego środowiska usłyszała o niej już trzy lata temu.
W wieku trzynastu lat wywalczyła złoty medal mistrzostw świata Stanów Zjednoczonych i tym samym została najmłodszą mistrzynią tego kraju wśród solistek w historii. Już wiadomo, że Alysa Liu nie będzie już dłużej rywalizować na lodzie.
ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcieMłoda łyżwiarka poinformowała, że kończy karierę. "Teraz nadszedł czas na coś nowego. Chcę zapisać się na uniwersytet i radzić sobie z życiem. Prawdopodobnie cały wolny czas spędzę z rodziną i przyjaciółmi" - napisała na swoim Instagramie.
Z tym sportem jest związana od piątego roku życia. Jak sama przyznała, było to niesamowite doświadczenie i piękny czas. Liu jest zadowolona z tego, w jaki sposób potoczyła się jej kariera łyżwiarska.
"Teraz, kiedy w końcu skończyłam z moimi celami w jeździe na łyżwach, zamierzam iść dalej. Łyżwiarstwo nauczyło mnie o życiu dużo więcej, niż się spodziewałam. Naprawdę się cieszę, że jeździłam na łyżwach" - oceniła.
"Około 11 lat spędziłam na lodzie. To było szalone 11 lat. Spotkało mnie dużo dobra i wiele zła, ale tak właśnie jest w życiu. Poznałam mnóstwo przyjaciół, a dobre wspomnienia pozostaną ze mną do końca życia" - dodała.
Zobacz też:
Media: komentator Polsatu zawieszony
Tuchel potwierdził złą informację. Gwiazdor Chlesea nie poleci do Madrytu