Skandal z udziałem Ukraińca. Wiadomo, jakie poniósł konsekwencje

Wiktor Petrenko wzbudził ogromne kontrowersje, gdy wziął udział w pokazie łyżwiarskim w Rosji. Mistrz olimpijski w łyżwiarstwie figurowym z 1992 roku poniósł konsekwencje swojej decyzji.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Wiktor Petrenko Instagram / Na zdjęciu: Wiktor Petrenko
W Ukrainie głośno jest o sprawie Wiktora Petrenki. Mistrz olimpijski sprzed trzydziestu lat wystąpił w pokazie łyżwiarskim pt. "Czerwony Kwiat".

Impreza odbyła się w... rosyjskim Soczi, a organizatorką była Tatjana Nawka, żona Dmitrija Pieskowa, rzecznika prasowego prezydenta Władimira Putina.

- Sprzedał się za trzy ruble! Petrenko to już przeszłość ukraińskiego łyżwiarstwa figurowego, która w końcu zostanie wyrzucona do kosza - powiedział saneczkarz Władysław Herskiewicz w rozmowie z ua.tribuna.com.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2012 zmieniła wygląd. Nie poznasz jej!

"Federacja jest oburzona postępowaniem mistrza olimpijskiego Wiktora Petrenki, który wziął udział w pokazie żony rzecznika prasowego Putina. Podjął haniebną decyzję pomimo krwawej wojny, którą piąty miesiąc Rosja prowadzi z Ukrainą" - przekazało w oświadczeniu UFSF.

"Tysiące pokojowo nastawionych Ukraińców zabitych przez agresora, w tym setki dzieci, zmasowane ataki rakietowe, doszczętnie zniszczone domy nie stały się dla niego przeszkodą w wyjściu na lód w Rosji" - czytamy dalej.

Ze względu na udział w rewii został wykluczony z Ukraińskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego i stracił posadę wiceprezydenta. Wcześniej jego postępowanie potępił Ukraiński Komitet Olimpijski.

Czytaj także:
Nagrywał film. Ostatnie, co słychać: "o mój Boże!"
Rosyjscy hokeiści staną przed sądem. Grozi im 12 lat więzienia

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×