IO: Siostry Williams i bracia Bryan w półfinałach

Główni faworyci imprezy, czyli siostry Williams oraz bracia Bryan wygrali swoje ćwierćfinałowe mecze w dwóch setach. Do półfinału awans wywalczyli także pogromcy polskiej pary.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Bob i Mike Bryan wywalczyli awans do półfinału po zwycięstwie nad Izraelczykami: Jonathanem Erlicham i Andy'm Ramem 7:6(4), 7:6(10). Amerykanie cztery lata temu w Pekinie wywalczyli brązowy medal, teraz mają szanse na powtórzenie tego wyniku albo walkę o jeszcze cenniejsze krążki. - To byłoby niesamowite, jesteśmy dumni z tego brązu z poprzednich igrzysk. To pierwsza rzecz, na którą każdy patrzy w przypadku naszych trofeów. Byłoby wspaniale dołożyć coś jeszcze bardziej lśniącego. Jesteśmy w stanie to zrobić, musimy po prostu wygrać następny mecz albo nie będziemy mieć szansy na zdobycie tego, co było naszym celem przez cały rok - mówił Bob o szansach na medal.

Rywale amerykańskich bliźniaków po pokonaniu Rogera Federera i Stanislasa Wawrinki mieli nadzieje na walkę o medale. - Nie graliśmy źle. Kibice z Izraela znakomicie nas wspierali - mówił po meczu Erlich. Kolejnymi rywalami rozstawionych z numerem 1. braci będzie duet francuski: Julien Benneteau i Richard Gasquet. Tenisiści wyeliminowali Janko Tipsarevicia i Nenada Zimonjicia 6:4, 7:6(3) po 80-minutowym meczu.

W drugim półfinale zagrają pogromcy Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego. David Ferrer i Feliciano López pokonali Ivana Dodiga i Marina Čilicia 6:4, 6:4. Mecz trwał 68 minut, a hiszpańscy tenisiści zanotowali po jednym przełamaniu w obu setach. - Jesteśmy absolutnie zachwyceni - mówił López po meczu, a jego partner dodał: - To jeden krok bliżej do naszych marzeń, ale nie będzie łatwo wygrać kolejnego meczu.

Rywalami tenisistów z Półwyspu Iberyjskiego będą inni Francuzi: Michael Llodra i Jo-Wilfried Tsonga, którzy pokonali Marcelo Melo i Bruno Soaresa 6:4, 6:2. Brazylijczycy w środę ustanowili kilka rekordów dotyczących między innymi długości trwania ostatniego seta.

Program i wyniki olimpijskiego turnieju tenisowego mężczyzn

Liezel Huber i Lisa Raymond już w środę zapewniły sobie awans do półfinału po pokonaniu Jekateriny Makarowej i Jeleny Wesniny 6:3, 6:3. - Miło jest być w półfinale, zwałaszcza na igrzyskach olimpijskich. To było naszym celem, zagrałyśmy w ćwierćfinale dobry mecz, teraz gramy już o medale - mówiła Raymond. Kolejnymi rywalkami Amerykanek będą Andrea Hlaváčková i Lucie Hradecká. Czeszki w ćwierćfinale rozprawiły się z Chia-Jung Chuang i Su-Wei Hsieh 6:3, 6:4.

Drugą parę półfinałową stworzą zwyciężczynie tegorocznego Wimbledonu, czyli Serena i Venus Williams, które rozgromiły najlepszą parę tego sezonu Sarę Errani i Robertę Vinci 6:1, 6:1. Amerykanki o finał zagrają z Marią Kirilenko i Nadią Pietrową, które po godzinie 19. kończyły rozpoczęty w środę mecz. Ostatecznie po trzysetowej i wyrównanej walce pokonały Shuai Peng oraz Jie Zheng 7:5, 6:7(4), 6:4.

Program i wyniki olimpijskiego turnieju tenisowego kobiet

W Londynie dokończono także I rundę gry mieszanej. Największą niespodziankę sprawiła para niemiecka: Sabina Lisicka i Christopher Kas. Niemcy wyeliminowali jednych z faworytów do końcowego zwycięstwa - Liezel Huber oraz Boba Bryana 7:6(5), 6:7(5), 10-5. Ku zadowoleniu gospodarzy swój mecz wygrał Andy Murray występujący w duecie z młodziutką Laurą Robson.

Program i wyniki gry mieszanej olimpijskiego turnieju tenisowego

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×