Nagle ktoś na sali krzyknął "brawo". Wielki gest mistrza olimpijskiego
87. Gala Mistrzów Sportu przyniosła wspaniałe wieści. Dawid Tomala stanął na scenie i zapowiedział wielkie rzeczy. Brawo!
Mistrz olimpijski w chodzie sportowym na 50 km z Tokio 2020 (2021) zajął 4. miejsce w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" i Telewizji Polsat na Najlepszego Sportowca Roku 2021 w Polsce (relacja z gali TUTAJ).
Kiedy Tomala ze sceny ogłosił swój plan, nagle z sali ktoś krzyknął: "brawo" i zaczęły się gromkie oklaski. Piękny gest lekkoatlety spodobał się wszystkim uczestnikom wydarzenia w Warszawie.
Plebiscyt drugi raz z rzędu wygrał Robert Lewandowski, który w głosowaniu czytelników "PS" i widzów Polsatu wyprzedził Anitę Włodarczyk i Bartosza Zmarzlika. Tuż za podium uplasował się Tomala.
Zobacz:
On naprawdę to zrobił! Jego żona była w szoku