O krok od wielkiej tragedii. Paweł Fajdek grzmi
Do wielkiej tragedii mogło dojść podczas mistrzostw Polski w lekkiej atletyce. Chwile grozy miały miejsce na rozgrzewce przed konkursem rzutu młotem. Paweł Fajdek mocno to komentuje w Onecie.
Okazuje się, że wcześniej prawie doszło do tragedii, czego nie pokazały kamery telewizyjne. Na rozgrzewce po rzucie jednego z zawodników młot przeleciał przez siatkę zabezpieczającą.
Siedmiokilogramowy młot leciał w kierunku stolika sędziowskiego. Wszyscy zaczęli uciekać w popłochu i na szczęście nikomu nic się nie stało. Fajdek jest tym poruszony.
ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i WłodarczykZdarzenie z Poznania dla wszystkich powinno być przestrogą. Fajdek apeluje do wszystkich, aby w czasie zawodów stosowali się do przepisów BHP.
Tokio 2020. Kapitalny występ Natalii Kaczmarek na MP! >>
Nie ma mocnych na Joannę Linkiewicz. Nieoczekiwane problemy Adama Kszczota >>
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.