MŚ w lekkoatletyce. Nie uwierzysz, co ukradziono. Organizatorzy mieli kłopoty
Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce w Oregonie są za półmetkiem, a teraz wypłynęła pierwsza sprawa kradzieży. Nie uwierzysz, co zabrano.
Według brytyjskiej gazety "Telegraph", zginęła głowa sympatycznie wyglądającej maskotki. Organizatorzy musieli znaleźć zastępstwo za "Wielką Stopę", bo tak nazwano sympatycznie wyglądającego pluszaka.
Zguba jednak szybko się odnalazła. Złodzieje sami się wkopali, gdyż wrzucili zdjęcie do mediów społecznościowych, gdy pozowali, mając na sobie skradzioną głowę żółtego stworka.
Jak się okazało, jednym ze złodziejów był fotograf zawodów. Rzeczniczka mistrzostw potwierdziła tę informację. - Akredytowany fotograf został usunięty z Hayward Field ze względu na śledztwo ws. kradzieży - powiedziała. Sprawa trafiła nawet na policję. Zguba na szczęście się odnalazła i oryginalna głowa wróciła już do "Wielkiej Stopy".
Czytaj więcej:
Wziął mikrofon i zaczął po polsku. Prezes Barcy zaskoczył
To ona prowadziła prezentację Lewandowskiego. Messi był dla niej kimś wyjątkowym