Łukasz Koszarek: Zrobiło się ciut nerwowo

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polska w pierwszym meczu EuroBasketu pokonała we Wrocławiu Bułgarię 90:78. 8 punktów w tym spotkaniu zdobył Łukasz Koszarek, zaliczył także 7 asyst. - <I>Super, że wszystko potoczyło się tak, jak zakładaliśmy</i> - przyznał po zejściu z boiska.

W tym artykule dowiesz się o:

- Dobrze się stało, chociaż muszę przyznać, że w końcówce zrobiło się ciut nerwowo. Mimo wszystko oswoiliśmy się z tym i we wtorek spodziewamy się bardzo zaciętego pojedynku z Litwinami. Mam nadzieje, że w nim nie pękniemy i znowu decydujące minuty będą należały do nas. Na pewno przyjemnie się gra pierwsze spotkanie przed własną publicznością. Super, że wszystko potoczyło się tak, jak zakładaliśmy. Staraliśmy się nie ulegać presji - powiedział po meczu Koszarek.

- Po wygranej rośnie pewność siebie, ale nie zapominajmy, że każdy dzień jest inny i trudno powiedzieć, co nas czeka w kolejnych meczach. Mogę za to wszystkich zapewnić, że na Litwę wyjdziemy z wolą zwycięstwa. Już powoli zapominamy o spotkaniu z Bułgarią i myślimy o Litwie - dodał.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)